Poprzednie częściRozmowa filozofa

Rozmowa filozofa 2

Czasami mam ochotę wybrać jego numer i zadzwonić do niego spotkać się z nim tak jak za dawnych czasów wygadać się a później śmiać się z głupich rzeczy. Są takie dni kiedy zapominam o tych przykrych wydarzeniach i jego bezpowrotnym odejściu .. Brakuje mi jego ciepłego ramienia ciepłych słów.. Wszystkiego co razem stworzyliśmy i budowaliśmy

-Straciłeś kiedyś przyjaciółkę a nawet kogoś więcej.. miłość swego życia ??

Zapytała się Katarzyna

- Nie, nie wiem jak to jest ale przynajmniej dzisiaj rozumiem dlaczego jesteś tak zamknięta.. Ty nadal cierpisz za jego brakiem.. a może za brakiem osoby godnej zaufania ?? Tylko jemu tak ufałaś tylko jemu pozwalałaś na tyle zuchwałości do siebie ??

-Tak, bo nigdy mnie nie zawiódł był w tych momentach kiedy moje serce umierało a dusza upadała potrafi zaszczepić w moje serce promieniem światła , i gdy był nawet na łozu śmierci chciał mego szczęścia.

- Zazdroszczę Ci ??

-Czego ?? czego można zazdrościć dziewczynie którą życie skrzywdziło..??

- tego że powinnaś być jednak szczęśliwa że spotkałaś na swojej drodze człowiek na którego mogłaś liczyć który był dwiema osobami w jednym ciele. Tobie było dane spotkać swoja 1/2 połowę połówki.. ... Widzisz nie każdy ma taką szansę być przez chwilę szczęśliwy nawet z osobą którą jest w związku.

- Sądzisz że powinnam być szczęśliwa tylko dlatego że przez chwile mogłam kochać i być kochana ?? ... Wiesz jak czuje się w tedy młodziutka dziewczyna, która wchodzi w życie .. nie wiesz bo nie czułeś tego .. życie jest niesprawiedliwe

- Nie nam to oceniać ale niektóre osoby mogą Ci zazdrościć bo na swej drodze spotkasz tą drugą połowę która będzie dopełnieniem. Taka dziewczyna jak ty ma dobre serce gorące i pełne miłości które czeka na opiekę. Pamiętaj 1/2 owoca nadal gdzieś błąka się po świecie

B.S

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania