Run

Prolog

Perspektywa Yeon Jae- woo:

Wspólnie biegaliśmy.Nagle Su Woon-Jae zasłabł.

Wezwałem pogotowie.Gdy czekałem na koniec badań dostałem SMS-a:

Jaeho:Hej,pamiętasz o urodzinach Yuri?

Yeon Jae- woo:Hej,tak.Nie mg przyjść.

Jaeho:Czm?

Yeon Jae- woo:Mój ukochany jest w szpitalu.

Jaeho:To coś poważnego?

Yeon Jae- woo:Jeszcze nwm.Zemdlał podczas biegania.

Jaeho:Daj znać,gdy będziesz coś więcej wiedział.

Yeon Jae- woo:Ok.

Zadzwoniłem do jego rodziców.

Przyjechali po 15 min.

Wyj.im sytuację.

Nareszcie wyszedł lekarz.

-Doktorze,co dolega naszemu synowi?-zapytała.

-Przemęczenie.To normalne w jego stanie.-odparł mężczyzna.

-To znaczy?-zdziwił się ojciec Su Woon-Jae.

-Jest w 9 tc.Z dzieckiem wszystko w porządku.Możecie go odwiedzić.-wyj.

1

Perspektywa Seny:

Bd babcią.Myślałam,że uważają.

Mój mąż był wkurzony.

-Skarbie,nie denerwuj się.-uspokoiłam go.

-Jak mam być spokojny? Nasz syn jest w ciąży.Przez to będą go wyśmiewać i nie skończy szkoły.-powiedział.

-My też mieliśmy go młodo i jakoś sb poradziliśmy.Musimy im pomóc.-stwierdziłam.

Spojrzałam na chłopaka mojego syna.

Był przestraszony.

-Przepraszam.Powinienem być bardziej ostrożny.-odezwał się.

-Nic już na to nie poradzimy.

Teraz najważniejsze jest zdrowie Su Woon-Jae

i maleństwa.-oznajmiłam.

2

Perspektywa Su Woon-Jae:

Bliscy weszli na salę.Patrzyłem na zdjęcie USG.

-Synu,lepiej się czujesz?-zapytał ojciec.

-Tak.-odp.

-To nasz maluszek.-odparłem.

Ukochany wzruszył się.

-Przepraszam,po prostu to takie urocze.-wyj.Yeon Jae- woo.

Epilog

Perspektywa Yeon Jae- woo:

Binna (빛나) urodziła się 6.11. o godz. 3:59.

                     The End