Rybnickie nutrie i ich mordercy

gdy miałem w ręce marchewkę

płynęłyście ją skosztować

chrupałyście aż miło się patrzyło

 

jednak człowiek się pogniewał

skazał niewinne na odstrzał

 

śniło mi się że jeszcze żyjecie

bawicie się z dziećmi

ich rodzice was karmią

 

jednak to tylko sen

niestety będzie inaczej

zastrzelą mordercy z Rybnika

 

dzisiaj patrzę smutnym wzrokiem

widzę truchło w czerwonej kałuży

z miłego pyszczka kapie krew

 

straciłem ukochane na zawsze

Średnia ocena: 1.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (14)

  • Vampire Fangs ponad rok temu
    Powtórzę jeszcze raz, że jak ktoś zabija lub planuje zabić moje przekochane nutrie to te osoby są dla mnie MORDERCAMI!!!
  • Laura Alszer ponad rok temu
    Ja Cię rozumiem, Wampirku! Przutulić Cię?
  • Vampire Fangs ponad rok temu
    Laura Alszer - Z chęcią! Przysięgam, że nie ugryzę😉
  • Laura Alszer ponad rok temu
    Vampire Fangs Oj chyba Ci nie wierzę...
  • Vampire Fangs ponad rok temu
    Laura Alszer - Och, cholercia. Możesz pracować jako detektyw. Rozpracowałaś mój cwany plan. Łobuz ze mnie!!!
  • Laura Alszer ponad rok temu
    Vampire Fangs Już dawno Cię rozgryzłam, więc schowaj kły, Wampirku!
  • zsrrknight ponad rok temu
    powtórzę jeszcze raz że jak ktoś zabija lub planuje zabić moje przekochane pluskwy to te osoby są dla mnie mordercami
  • Vampire Fangs ponad rok temu
    Jakie pluskwy? Już Ci napisałem, że jesteś bez serca. Te miłe i niewinne nutrie uwielbiam i nie życzę sobie, by ktoś tak o nich pisał jak Ty.

    Zrobiłeś to specjalnie, by mnie zdenerwować. Jesteś niemiły i tyle w tym temacie.
  • RXA ponad rok temu
    Po pierwsze - gratki za napisanie, w końcu, czegoś autentycznie kontrowersyjnego, nawet jeśli ta kontrowersja płynie z ignorancji powodowanej emocjonalnym przywiązaniem.

    Po drugie - nikt Ci nie każe nie lubić nutrii. Jedynie otworzyć oczy na fakt, że są gatunkiem inwazyjnym i wywołują szkody. To nie są opinie jakiegoś idioty, to są naukowe fakty. Problem nutrii w Rybniku wypłynął już dwa lata temu, a ich istnienie kosztowało budżet miasta przynajmniej pół miliona złotych (potencjalnie o wiele więcej). Geniusze powinni byli zająć się tym problemem wcześniej, to prawda, no ale nie zajęli się. Najpierw ludzie, kretyni, zaczęli je dokarmiać, mimo zakazów. Potem jakiś polityk wpadł na pomysł przyzwolenia dokarmiania, albo przynajmniej doinformowania ludzi, że frytki z maka nie są najlepszym pokarmem dla nutrii. A teraz, jak jest ich tyle, że nie tylko problem eskalował, ale i liczba racjonalnych rozwiązań zmalała, to wielka panika.

    Co powinni zrobić ustawodawcy, którzy mają świadomość i posiadają opinie ekspertów na temat szkodliwości tego gatunku? Jak za parę lat przyjdzie poważna ulewa i zaleje Ci pół Rybnika, bo nutrie rozkopały całe rzeki, to uznasz wreszcie, że może trzeba było podjąć jakieś kroki?
  • Vampire Fangs ponad rok temu
    RXA - Po prostu za bardzo przywiązałem się emocjonalnie z nutriami. Szkoda mi ich, ale dzięki Tobie zrozumiałem, że dla dobra miasta najlepszym wyjściem jest odstrzelenie nutrii. Takie życie...
  • RXA ponad rok temu
    Vampire Fangs Sam nie wiem, czy odstrzał jest najlepszym rozwiązaniem. Problem w tym, że poza "ratujmy nutrie, ale nie wiem jak!" nikt w tej kwestii nie przedstawił lepszych rozwiązań. Jakieś azyle, adopcje czy coś mogą się wydawać moralne, ale wszystko będzie kosztować, odłów i tak trzeba będzie przeprowadzić, a w tym czasie z dwustu nutrii zrobi się dwa tysiące. Osobiście ciekaw jestem, ile tych nutrii naprawdę macie, bo kiedy dwa lata temu ekolodzy bili na alarm, to sugerowano ponad 300 sztuk, dziś w nagłówkach jest "ponad 200". Przy takim rozwoju populacji, to one same by się załatwiły, chyba że ludzie serio je tymi frytkami potruli.
  • Vampire Fangs ponad rok temu
    RXA - Masz rację, że pozbycie się nutrii będzie kosztować. Miasto zawaliło sprawę i zrobił się szum w mediach. Nie wiem ile naprawdę jest w Rybniku nutrii. Napisałeś o ich adopcji, ale tego mieszkańcy nie mogą zrobić, bo jest to przestępstwo. Problem jest trudny do rozwiązania.
  • vanderPoltergeist ponad rok temu
    Nie sądzę, by przez nutrie zalało Rybnik. Owszem, rozkopują brzegi, ale tam, gdzie one żyją, brzeg ma z trzy metry, a momentami jest zabetonowany. Problem jest raczej niszczenie siedlisk innych zwierząt, zwłaszcza ptaków i pchły, ewentualnie okazjonalne niszczenie ogródków. Dawniej Nacyna była ściekiem bez życia i lepiej, by pływały w niej nutrie, niż nic. To kwestia kontrolowania populacji, ale nikt z decydentów o tym nie myślał, jak zwracano uwagę, bo to by przecież kosztowało. A mordercami nutrii nie będą rybniczanie, bo z tego, co wiem, mają się tym zająć pozamiastowe firmy. Strzelania też nie będzie, bo to za małe zwierzęta, a do tego w centrum miasta. To zwierzęta z przypadku, nie ma co się do nich przyzwyczajać. Ich los był przesądzony w chwili, w której znalazły się na wolności. Przeznaczenie była przewrotne i nie ma co angażować do tego emocji.
  • Grain ponad rok temu
    Jełopy się podniecają za darmo

    https://x.com/AneczkaKon69192/status/1828381753414668467/photo/1

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania