Rządy cesarza niech trwają lat tysiące
pan Karoshi
jest dość gorąco
w niedzielę dzielnica biurowa
nie jest zatłoczona
pan Karoshi korzystając z okazji
idzie w cieniu budynków
niebezpiecznie pochylając się do przodu
Pan Karōjisatsu (Mocno wrażliwy poniedziałek)
za sprzątanie i straty
powstałe z powodu
zakłócenia ruchu kolejowego
zapłaci rodzina pana Karōjisatsu
Pan Jouhatsu
dlaczego
kiedy znikasz
wszyscy cię szukają
ale kiedy jesteś
jesteś niewidzialny
Kamagasaki w Osace to kolejna dzielnica,
w której można mieszkać bez dowodu tożsamości.
Karōshi – zjawisko nagłej śmierci w wyniku przepracowania i stresu
Karōjisatsu — samobójstwo z przepracowania
Jouhatsu - "ci, którzy chcą wyparować"
Komentarze (16)
I tak podoba mi się sposób tego "wyliczenia", ale odchodzę z niedosytem.
Tekst nie ma "wyjaśniać" różnic kulturowych tylko je wskazać za pomocą słów, które nie mają odpowiedników w języku polskim, czyli wskazać "zjawiska" które z różnych powodów nie są tak częste, w naszym obszarze językowym. Co do Hymnu Japonii (zapewne wiesz) jest to najkrótszy Hymn na świecie (Tanka 57577) i też bardzo mi się podoba.
Ps.
Na bliskim wschodzie powiadają:
Skorpiony, w odróżnieniu
od innych jadowitych stworzeń,
kąsają człowieka, nawet gdy śpi.
Słowo عقرب ma charakter polisemiczny,
oznacza zarówno skorpiona, jak i wskazówkę zegara.
Rozumiem, że nie miałeś założeń zbieżnych z moimi oczekiwaniami ;). Napisałam to by spróbować wyjaśnić (także sobie) skąd rozczarowanie albo bardziej — niedosyt.
"Słowo عقرب ma charakter polisemiczny,
oznacza zarówno skorpiona, jak i wskazówkę zegara." — świetne.
A co do hymnu Japonii, z żadnego nie przebija taka moc, w żadnym nie słychać tak wyraźnie imperium. Słowa warte melodii. Albo na odwrót.
Mam całą "listę przebojów", jeśli o hymny idzie. Bułgaria, Izrael jeszcze wysoko i wiele wiele innych:)).
Na to wychodzi :) Dalej jesteś zawiedziona — może "zagadka językowa" to zmieni?
Dlaczego na Hokkaido
Kamiński z Mławy
jest bez roboty i ma obawy
że kiedykolwiek szansę dostanie
stan ten swój zmienić?
Zagadka intryguje, ale póki co nie mam na nią pomysłu. Pewnie do niej wrócę, a może ktoś inny w międzyczasie wpadnie na rozwiązanie..
Brawo :)
- Panie hrabio... - szepcze Jan zaglądając rankiem do hrabiowskiej sypialni - Pan śpi, czy wstawszy?
- Janie! Hrabia z piczy wstawszy zamierza zjeść dobre śniadanie!
Wróciłam by przeczytać dokładnie zagadkę, a tu już pozamiatane :))). Uwinęłaś się, brawo!
Ta stara kur ważyć nie będzie, to kapitalistka, daj jej lżejszą robotę — powiedział młody komunista.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania