"Coś ma" - jak mawiał klasyk. Jednak, jak dla mnie, forma do dopracowania. A przynajmniej odczasownikowania. W tej chwili, poza pierwszym i ostatnim, czasownik króluje w każdym wersie. To rzuca się w uszy i grubiańsko rytmizuje wiersz.
Dzięki za uwagi.
Z czasownikami, to taki świadomy zabieg.
Chodziło o skierowanie słów bezpośrednio do odbiorcy.
Ale rozumiem, że ich nadmiar może "drażnić".
Pomyślę czy coś zmienić.
Zachowam jednak ostrożność, aby nie zburzyć mojego zamysłu.
Komentarze (6)
Temat i ramy czasowe uzyskasz w tym wątku:
https://www.opowi.pl/forum/konkurs-lbnr-nr-76-w-imieniu-bozeny-w1305/
Serdecznie zapraszamy!!!
Dziękuje za zaproszenie ?
Z czasownikami, to taki świadomy zabieg.
Chodziło o skierowanie słów bezpośrednio do odbiorcy.
Ale rozumiem, że ich nadmiar może "drażnić".
Pomyślę czy coś zmienić.
Zachowam jednak ostrożność, aby nie zburzyć mojego zamysłu.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania