Są miłości...

Ach, moja droga!

Czego bym dla Ciebie nie zrobił?

Żeby mieć Cię na sekundę,

oddaloną od świata

i bliziutko mnie.

 

Ach, moja droga!

Jak rzeka Magdalena,

która łączy się z morskim piaskiem,

tak chcę połączyć się z Tobą.

 

Są miłości,

które są odporne na rany

Jak wino, coraz lepsze z biegiem lat

Tak rośnie to, co czuję do Ciebie.

 

Są miłości,

które przeczekują zimę i rozkwitają,

I w jesienne noce odżywają

Tak jak miłość, którą czuję do Ciebie.

 

Ach, moja droga!

Nie zapominaj o morzu,

Które widziało mnie nocą płaczącego

Kiedy wspominałem Ciebie.

 

Ach, moja droga!

Nie zapominaj dnia,

Który oddzielił Twe życie od mojego biednego życia,

Które przyszło mi przeżywać.

Średnia ocena: 2.9  Głosów: 11

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (10)

  • Grafomanka dwa lata temu
    Cierpienia młodego Wertera... czytałeś?
  • warchlak dwa lata temu
    Tak
  • Grafomanka dwa lata temu
    Jedynka nie ode mnie... xD
  • Grafomanka dwa lata temu
    I kolejne też nie ode mnie...
  • PatrycjuszKR dwa lata temu
    Świetnie przedstawione uczucia,czuć klimat romantyzmu to bardzo dobrze😉
  • Grafomanka dwa lata temu
    Nie powiedziałabym, że dobrze... romantyzm dlatego trzeba znać, żeby nie powielać i tworzyć lepiej niż wieku temu, bo inaczej wstyd, że rozwoju brak...
  • warchlak dwa lata temu
    Fenomenalnie, o to mi chodziło
  • piliery dwa lata temu
    Poezji jak polityki nie ocenia się przez intencje. Skutek, efekt to prawdziwa miara tych światów. Goethe posługiwał się pięknym językiem. Tu zaś owszem, romantyczna otoczka a i owszem odczuwalna ale tylko otoczka. By tworzyć neoromantyczne wiersze trzeba by bogatszego słownictwa i bardziej rozbudowanej formy. Jesli to miał być "eksperyment" to niezbyt udany. Myślałem, że to próby debiutanckie.
  • darjim dwa lata temu
    Podoba mi się chociaż mam wrażenie, że czegoś zabrakło.
  • Cain dwa lata temu
    Wiersz mi się spodobał przez klimat ni to wspomnienia ni to fantazji - może połączenia jednego z drugim przez autora już po latach, gdy w zasadzie nie jest już ważne czym to było dokładnie, tylko jaki ślad pozostawiło.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania