Długi tekst, oj długi. Ale mimo to ciekawy. Sporo fajnych, dobrze brzmiących dialogów. W środku trochę mi się dłużyło, ale tylko momentem. Zakończenie fajne, początek też - zaciekawia. Ogólnie jestem na tak :)
Klasyczna tragikomedia, której podłożem, moim zdaniem, może mieć w Procesie Kafki, 1984 Orwella lub samo życie.
Korposzczury pociągane za sznurki, zdane na łaskę i niełaskę, zadłużeni więźniowie luksusowych samochodów, domów i nie swijego życia.
Gorzka słodycz, którą opowiada niektórzy znają od podszewki.
Zaskakująca starsza pani :)
Komentarze (4)
Korposzczury pociągane za sznurki, zdane na łaskę i niełaskę, zadłużeni więźniowie luksusowych samochodów, domów i nie swijego życia.
Gorzka słodycz, którą opowiada niektórzy znają od podszewki.
Zaskakująca starsza pani :)
Cieszę się, że czytasz moje opowiadania i że zostawiasz komentarze. Dziękuję.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania