Sama
Jestem sama, cisza wokół
Przeraźliwie mnie otacza
I czasami
Pustką swoją mnie poraża.
Bywa dzień,
Że nie pamiętam,
Że samotność ze mną kroczy.
Bywa dzień,
Że samotność sypie piaskiem w oczy.
Od początku aż do końca
Sama ciągle jestem
I już teraz nic nie czeka
Mnie innego.
Jak przytulić tę samotność?
Jak ukoić ciszę?
Może jutro znajdę drogę
Przez pustyni mrok,
Może znajdę gdzieś człowieka,
Co tak samo jak ja,
W ciszy na cud czeka.
Komentarze (2)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania