Samotność

Pochłania mnie w całości,

wnętrzności mi rozdziera

potworny głód miłości.

Strach wiarę mi odbiera.

 

Żal ludziom chcę wykrzyczeć,

czy słuchać będą chcieli?

Wszak chętniej słyszą ciszę.

Czy można ból podzielić?

 

Czy kiedy ból opowiem,

wyleję z serca żale,

to ulży mojej głowie?

Nie będzie boleć wcale?

 

Zawodzą moi bliscy,

niepewność w sercu gości.

Dziś pytam: gdzie są wszyscy,

gdy cierpię w samotności?

Średnia ocena: 3.7  Głosów: 3

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (8)

  • Grafomanka rok temu
    A jak bez rymu byś zapisała? Ten rym do niczego, dlaczego nie spróbujesz inaczej?
  • E.T. 1979 rok temu
    Taki chciałabym mieć styl, z rymem;) ale może spróbuję inaczej. Dziękuję za sugestię.
  • Grafomanka rok temu
    E.T. 1979, no to jak chcesz rymem, to doucz się jaki stosować, a jakich unikać. Wszystko masz w necie, daleko szukać nie trzeba.
  • E.T. 1979 rok temu
    Grafomanka dobrze. Tak zrobię.
  • Grafomanka rok temu
    E.T. 1979, pewnie, pokaż wszystkim, co potrafisz!
  • E.T. 1979 rok temu
    Grafomanka cieszę się, że we mnie wierzysz;)
  • Grafomanka rok temu
    E.T. 1979, pewnie, że wierzę... poczytasz, załapiesz o co chodzi i napiszesz. A ja będę biła brawa...
  • E.T. 1979 rok temu
    Grafomanka dzięki;)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania