-----wykasowany-----

----

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (28)

  • Marian 10.12.2022
    Ciekawy kawałek. A gdzie reszta?
  • Anonim 10.12.2022
    Dzięki.
  • SwanSong 10.12.2022
    >>Powiem Ci zatem w sekrecie, że staram się być kimś wyjątkowym<<

    Ci, Ciebie wielką literą to w liście, nie w dialogu.
  • Anonim 10.12.2022
    Tak, moje niedopatrzenie.
    Dzięki.
  • SwanSong 10.12.2022
    Trochę zalatuje infodumpem ten dialog.
  • Anonim 10.12.2022
    Może faktycznie ciut przesadziłem z ilością informacji w jednym miejscu.
    Dzięki.
  • Alienator 10.12.2022
    Dla mnie cała konstrukcja tego dialogu jest słaba technicznie. Jednolita struktura, szczątkowe didaskalia i wtrącane na siłę niepotrzebne atrybucje dialogowe bardziej irytują, niż przedstawiają zachowanie bohaterów. Nudna gadka tylko dopełnia obraz. W rezultacie postacie są mdłe i płaskie.
    Źle zapisujesz dialogi:
    – Kolekcjonuję jeszcze narzędzia lekarskie, jakie stosowano od wieków – przerwał ciszę profesor. – Mam pewnie z dwieście eksponatów.
    – No tak, anestetyki, środki przeciwbólowe… – Marek zastanowił się, czy o to pytać, jednak to zrobił: – Profesorze,
    – Pytasz, jak sobie radzę ze stresem… Jak? Hobby! – profesor niemal krzyknął. – To u mnie doskonale koi emocje.
    Na dobrą sprawę nie znamy przyczyn powstawania nowotworów.
    To nieprawda jest, więc żaden z niego profesor. Może i nie znamy wszystkich przyczyn powstawania nowotworów, ale wiemy np. że promieniowanie pierwiastków radioaktywnych wywołuje raka. Wdychanie drobinek azbestu powoduje raka płuc, promieniowanie UV powoduje raka skóry. Znamy wiele przyczyn powstawania nowotworów, ale nie znamy wszystkich. Myślę, że w tekście wokoło medycznym klimacie, takie rzeczy powinny być zaznaczone.
    Pozdrawiam.
    M.
  • Anonim 10.12.2022
    Dzięki.
  • Anonim 10.12.2022
    A co do przyczyn powstawania nowotworów, to te czynniki, które podałeś, nie są przyczynami, ale niejako "katalizatorami", wywoływaczami. Czemu u jednego człowieka to samo wywołuje raka, a u innego wcale? O tym właśnie mówię. A laik tylko powie, że znamy niektóre przyczyny.
  • Alienator 10.12.2022
    Antoni Grycuk Ty tak serio? Rozumiem, że bryłka plutonu w kieszeni nie u wszystkich wywoła raka?
  • Anonim 10.12.2022
    Alienator
    .....
  • Alienator 10.12.2022
    Antoni Grycuk Zgodnie z Twoją logiką, tak właśnie jest.
  • Anonim 10.12.2022
    Alienator Logika jest taka:
    napisałem: " jedno", a nie wszystko.
    Ale jak ktos chce, to zawsze znajdzie.
  • Anonim 10.12.2022
    Aha, i w czym źle zapisuję dialogi?
  • Alienator 10.12.2022
    Antoni Grycuk Np. Stosujesz nieprawidłowy szyk i zapominasz, że zdania zaczyna się wielką literą.
  • Anonim 10.12.2022
    Alienator W tych przykładach, które przytoczyłeś, tego nie widzę. Małą zaczyna się "przerwał ciszę", a to opis mowy, więc piszemy małą.
  • Alienator 10.12.2022
    Antoni Grycuk Opis mowy to niekoniecznie to samo, co opis mówienia.
  • Anonim 10.12.2022
    Alienator Zaczynanie małą i wielka literą w zależności od treści jest kwestia stricte umowną. Na dobrę sprawę nie ma zasad, które by to regulowały. Zresztą z innej beczki Tokarczuk pisze "nie pomagające" - osobno.
  • Alienator 10.12.2022
    Antoni Grycuk Zdania rozpoczyna się wielką literą niezależnie od treści. To nie jest kwestia umowna. To po prostu zasada(czy jak wolisz: regulacja) na której opiera się język polski. Oczywiście nikt Ci nie zabroni łamać zasad, tym bardziej, że niektórym to się udaje i zdobywają nagrody. Nie zmienia to jednak zdania, że błąd, to błąd.
  • Anonim 10.12.2022
    Alienator Gdzie masz u mnie zdanie małą literą, bo nadal nie widzę.
  • Anonim 10.12.2022
    – Kolekcjonuję jeszcze narzędzia lekarskie, jakie stosowano od wieków – przerwał ciszę profesor. :: to jest jedno zdanie.
  • Alienator 10.12.2022
    Antoni Grycuk Drugie też wypunktowałem. Jakbyś tak eliminował błędy jak starasz się ich nie widzieć, to już miałbyś znacznie lepszy warsztat.
  • Anonim 10.12.2022
    Alienator Oj, Alienator... Kończę tę dyskusję.
  • Alienator 10.12.2022
    Antoni Grycuk Tak też można...
  • droga_we_mgle 11.12.2022
    Interesująca refleksja na temat znieczulenia i uciekania od bólu.
    Tekst przeczytałam z zainteresowaniem, ale w moim przypadku to bardzo subiektywne, bo po prostu jest w moich ,,klimatach". Dlatego nie oceniam aspektów technicznych.
  • Anonim 11.12.2022
    Dziękuję.

    Pozdrość.
  • SwanSong 11.12.2022
    Antoni, didaskalia są w porządku. Walenie nimi przy każdej wypowiedzi to błąd, szczególnie że tutaj masz tylko dwie osoby, więc wiadomo kto i kiedy mówi. Masz tutaj rozmowę w relacji mistrz-uczeń, ona zawsze będzie wyglądała w ten sposób, że jeden czerpie od drugiego. Natomiast mógłbyś poprawić przekazane informacje tzn. nie wpadać w pułapkę >>jak zapewne wiesz...<<. Zastanów się, czy pewne wypowiedzi nie są wyjaśnieniami skierowanymi do czytelnika zamiast do drugiej postaci.
  • Anonim 11.12.2022
    Dzięki.
    No ten fragment może zabrzmiec nieco "mentorsko ku czytelnikowi", ale to wyjątek na skalę całej ksiażki. Więcej takich zbitków informacji nie ma.
    Pomyślę, czy da się to jakoś "wynaturalnić".

    Pozdrość.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania