Samotność na krańcu wszechświata

Co gdyby mnie zamknęli na wieki?

Niech samotny na wieczność zostanę,

mogę zamknąć po wsze czasy powieki,

i jak Sokrates śnił będę na zawsze.

 

Ale sen to będzie inny od jego,

sny będę tam miał cudne, kolorowe!

Barwy tańczyć będą złociste, nic nie będzie matowe,

a to wszystko będzie w mojej głowie.

 

Nawet jak zamkną mnie pośrodku wszechświata,

marzyć będę mógł, bo tylko to mi zostanie,

oraz moja niewielka wyobrażnia,

stworzy coś ponad otaczającą pustkę i marę.

 

Nawet jak byt się w niebyt przeistoczy,

zawsze mogę w samotności tworzyć,

jeśli żyję to zawsze mogę myśl tłoczyć,

świat myślą odtworzyć.

 

Chociaż nie jest łatwa ta sztuka,

nie jest łatwy jest ten obowiązek,

jeśli będziesz jedyny we wszechświecie,

jako jedyny masz dbać o jego porządek.

Średnia ocena: 4.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Grafomanka dwa lata temu
    Tak się zastanawiam... a może spróbuj jeszcze raz wyrazić tę myśl, ale skromnie... bez patosu, bez tych wieczności... tak zwyczajnie, prostym słowem
    Potrafisz?
  • Grafomanka dwa lata temu
    Co gdyby mnie zamknęli na wieki?

    Niech samotny na wieczność zostanę, - wieczności poszły do lamusa, dzisiaj prostota w cenie

    mogę zamknąć po wsze czasy powieki, - po wsze czasy też fatalnie brzmią, też z lamusa

    i jak Sokrates śnił będę na zawsze. - na wieki, na wieczność, po wsze czasy, na zawsze - każdy wers wyraża to samo, czyli z czterech wystarczy zrobić jeden

    Ale sen to będzie inny od jego,

    sny będę tam miał cudne, kolorowe! - znowu dwa wersy o tym samym

    Barwy tańczyć będą złociste, nic nie będzie matowe, - jak złociste, to wiadomo, że nie matowe, zbędne dopowiedzenie

    a to wszystko będzie w mojej głowie. - mojej, też wiadomo, bo przecież nie w mojej

    Nawet jak zamkną mnie pośrodku wszechświata, - jeśli mnie zamkną pośrodku dnia

    marzyć będę mógł, bo tylko to mi zostanie, - zostanie blisko dźwięk gitary

    oraz moja niewielka wyobrażnia, - struny zatańczą zniknie mrok

    stworzy coś ponad otaczającą pustkę i marę - uszyję z tego coś na miarę

    Nie wiem czy pomogłam, ale...
  • ireneo dwa lata temu
    Chryste panie, jak za zaimkiem partykuła otwiera zdanie to i owca, jeszcze niepokalana musi zbaranieć. Pradziad takiego co gdyby, batorzył nim zamknął w dyby.
    Powieki - na wieki, to perełka zaiste wieprzowa babko kalwaryjsko częstochowska trollująco hejterska😆☺️😆

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania