Samotność psa na szosie
Samotność psa na szosie
W nocy, gdy światło ulicznych latarni
rozpuszcza się w deszczu,
małe stworzenie przekracza szosę.
Jego oczy świecą jak gwiazdy,
a serce bije w rytm kroków.
Samotność jest jego towarzyszem,
jak cień, który nie opuszcza.
Nie ma nikogo, kto by zatrzymał pędzący samochód,
nikogo, kto by zauważył,
jak małe życie przemierza asfalt.
Wszystko wokół jest obojętne,
jakby świat nie miał serca.
Samochód pędzi, nie zważając na przeszkodę,
a małe stworzenie wciąż idzie,
jego kroki stają się coraz słabsze.
W deszczu i mroku,
samotność jest bolesna.
Małe życie, niech twoje ostatnie kroki
będą jak gwiazdy na niebie,
świetlne i piękne, choć tak bardzo krótkie.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania