Samotność w Tłumie

Każdego dnia

Mimo że w gronie ludzi

Lecz ciągle sam

Wędrujący przed siebie

Wspominający swoje ciężkie chwile leżące na glebie

 

W potrzebie

Zrozumienia

Chwili zapomnienia

Jednego drogowskazu , który pomoże zboczyć z drogi do samo zatracenia

 

Smutek był niczym kompan każdej historii

Ciężko było oderwać się od nich

Ciągle powracały niczym bumerang ze złością odrzucany

Pytałem czy taki już mój los przechlapany?!

Już zawsze będę przez życie poszarpany?!

Czy poprostu mój umysł przez doświadczenia tak został zdeptany

 

Mury blokowisk które mijam ciągle

Wspomnienia których nie przeliczę na drobne

Marzenia chociaż bardzo skromne

Uważam że były uwagi godne

 

Znaleźć prawdziwą miłość a przy Tym cudowną żonę

Traktować ją jakby każde krzesło było jej tronem

Obłoki co wieczór zbierać do poduszki

Takie oto mych marzeń okruszki

 

Żyć bez poklasku ale ciągle godnie

Pokazać że moim wykładnikiem nie są drogie spodnie

Żyć tak by mi było wygodnie

 

Bez trosk i wyrzeczeń

By każdy dzień był jak marzenie

A marzenia spełnieniem

Każdego kolejnego dnia z Tobą spędzenie

 

Nie marzę o sławie

O życiu ponad stan

Pragnę cieszyć się tym co każdego dnia daje mi Pan

Zdrowie i radość moich bliskich

Siłę by zapracować na to bym miał co włożyć do miski

 

Bo czym są zyski

Skoro dookoła stracisz wszystkich

Dla nich podnoszę kielich ofiarny

Dla nich nie opuszczę nigdy gardy

A wam wszystkim pokazuje

Ile tak naprawdę jestem warty

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Daro1333 5 miesięcy temu
    Krzeslo i tron, cieszy,ze ktoś pamieta "Lalke" , to jedna z moich ulubionych ksiązek, cztery.
  • Daro1333 5 miesięcy temu
    pamięta, ha ha ha, klopotliwe to, musze przytrzymywać klawisz.
  • piliery 5 miesięcy temu
    Zgroza. O_O

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania