Scena - wstęp

—Już pani mówiłam – mówi przez zęby, patrząc uważnie na reakcje dziennikarki. —To działo się trzy lata temu! – krzyczała cicho skanując ścianę pokoju. —Proszę, przestań mi to wypominać i tym bardziej pytać co będzie dalej! – młodej dziewczynie puszczają nerwy, każdego dnia jest obsypywana tymi samymi pytaniami.

— Dobrze, przepraszam – prawi zmieszana dziewczyna. —Ale pani go kochała, prawda? – Redaktorka tak bardzo pragnie odpowiedzi na te pytanie.

Każdy wywiad dla Xayahi* jest identyczny. Nikt nie pytał o rodzinę, karierę lub o jej następne występy, ale o niego. On jest tematem przewodnim ich pytań : Kochasz go? Jesteście razem? Ukrywacie się? Dlaczego nie występujecie razem po waszym pierwszym debiucie?

Xayah* wie, że wszyscy chcą szczerej odpowiedzi, ale dziewczynę jest tylko stań na krótką, nieszczerą odpowiedź:

—Nie, nie kochałam go – wypowiada głośno i wyraźnie, ale po części nie skłamała, ponieważ nadal go kocha, całym sercem, całą sobą.

—Przepraszam Janna*, ale nie mam ochoty na dalszą części wywiadu – powiedziała tym razem spokojnie do jasnowłosej dziewczyny. Uśmiech uformował się na twarzy reporterki. —Ale wiem, że potrzebujesz się wybić, a ja nie mam nic do stracenia. –mówiła uważnie patrząc na twarz Janna, bo wie, że to co chce jej przekazać zwali ją z nóg- Spotkajmy się, a ja opowiem Ci część mojej historii.

—Naprawdę! – krzyknęła uradowana blondynka.

—Lecz warunek jest jeden. Większość zostanie miedzy nami.

*1 Xayahi - czyt. Zaji Xayah- czyt Zaja

*2 Janna - czyt. Dżanna