Schwytać Nadzieję

Wiem, że na duszy głaz ciężki ciąży,

Przez owy kamień droga się dłuży,

Pot uciążliwy po twarzy krąży,

Gdy ciężar smutków Człowieka burzy...

 

Upadek zabolał, lecz wstań silniejszy!

Byś mógł wznieść duszę, pochwyć Nadzieję

Pomoże, gdy ciężko i ból pomniejszy,

Zieloną szatą Cię przyodzieje ...

 

Wiedziałeś dobrze że łatwo nie będzie,

Przez wszelkie ludzkie niedomówienia,

Istoty mową poranią smętnie,

Abyś cierpiący czuł smak zgubienia...

 

Pragną sprowadzić w drogi nieznane,

Chcą abyś się potknął o własne błędy,

Kłamstwem chcą oddać Ci przekonanie,

Jak wartość Twa spadła poniżej ceny...

 

Nie spuszczaj wzroku, to znakiem słabości,

Biegnij przed siebie, by być na szczycie!

Tych podłych zgubi cień mrocznej zazdrości,

Chcą dopiec Tobie, bo nudne ich życie...

 

Upadki odznaczą blizną szlachetną,

Siłę w mocy pomogą kształcić,

Opaska na oczach stanie się zdjętą,

Byś dobrą drogą do celu mógł trafić!

 

Każdy labirynt zawiera wyjście,

Nie płacz, gdy mgła Ci obraz zasłania

Gdy będziesz na dnie pomocą służę,

Nie pozwól być duszy bliskiej skonania!

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Neli 16.05.2015
    Bardzo lubię czytać Twoje poezje. Nie mam do czego się doczepić, ponieważ sama nie potrafię pisać wierszy i myślę, że to prawdziwy wyczyn xd 5 ;*
  • NataliaO 16.05.2015
    Piękne, 5:)
  • DuŚka ^.^ 16.05.2015
    Dziękuje : )
  • Dla odmiany, troszkę ponarzekam. Żartowałem.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania