Ścierp swoje

Kolejne znamię na skórze .Całe ciało nimi pokryte .Musze je zakryć .Golfem, szalikiem ,płaszczem czymkolwiek .Wciąż to robią .Wciąż znaki pozostawiają .Żebym silna była… Mówią .Żebym dała radę w życiu. A na cóż mi to skoro już go nie ma. Tylko się ciągnie i ciągnie jakby go nie było .Nie ma miejsca na słabych więc wytrzymam katusze lecz i tak już całe życie nimi będzie .Gdy już kończą tortury zostawiają mnie samą .Żebym przemyślała to wszystko co puste i martwe .Nie ruszam się nawet tylko oddycham ciężko .Na szyi mój zegarek z klątwą .On nie pozwoli mi umrzeć .On liczy sekundy do końca ,a gdy już nadejdzie to cofa mnie tam gdzie lepiej było .Gdzie jeszcze ich nie było .Gdzie jeszcze uratować się mogłam .Matce tę klątwę zawdzięczam .Na osiemnaste urodziny skończone wręczyła swej córce wieczne katusze .Z drugiej dumniejsza była .Tamta czystszą ma krew .Ta pomyłką była ….

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Marian 27.10.2019
    W języku polskim zdanie kończy się kropką, a nie od niej zaczyna.
    Uporządkuj najpierw swój teskt, popraw literówki, to wtedy będzie go można przeczytać.
  • sisi55 27.10.2019
    Bardziej zależy mi na tym ,żebyś treść skomentował ,ale i tak dzięki za radę.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania