Sekret
Patrząc na nich wszystko wygląda
jak z obrazka
On trzyma ją za rękę
Ona głupio się uśmiecha
Ktoś by powiedział jacy zakochani
A co jeśli on wczoraj ją zdradził?
Jeśli wczoraj złamał wszystkie
obietnice całując inną?
A co jeśli ona wczoraj go zdradziła?
Co jeśli kocha nie tego chłopaka?
O tym niewiele ludzi wie
Być może nie wie nikt
To jest ich sekret
I tym pozostać musi
Komentarze (3)
Miejscowa idiotka z tutejszym kretynem
Tutejsza idiotko - rzekł kretyn miejscowy -
Czy pragniesz pójść ze mną na film przebojowy?
Miejscowa kretynka odrzekła: z ochotą
Albowiem Cię kocham, tutejszy idioto!
Więc kretyn miejscowy uśmiechnął się słodko
I poszedł do kina z tutejszą idiotką
Na miłym macaniu spłynęła godzinka
I była szczęśliwa miejscowa kretynka
Aż wreszcie szepnęła: kretynie tutejszy
Ten film, mam wrażenie, jest coraz nudniejszy
Więc poszli na sznycel, na melbę, na winko
Miejscowy idiota z tutejszą kretynką
Następnie się zwarli w uścisku zmysłowym
Tutejsza idiotka z kretynem miejscowym
W ten sposób dorobią się córki lub syna -
Idioty idiotki, kretynki kretyna
By znowu się mogli spotykać przed kinem
Tutejsza idiotka z miejscowym kretynem
Julian Tuwim
Tutejsza Grafomanka z miejscowym Grafomanem...
Czy jakoś tak...
Temat wiersza bardzo ciekawy.
Oceniam go zdecydowanie na +.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania