Seks za kasę albo odwrotnie

Krzysztof, inżynier z miasteczka Lasek,

zawsze preferował seks za kasę.

Często powtarzał zdanie,

to wychodzi najtaniej.

Raz w rozliczeniu przyjął kiełbasę.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • MartynaM rok temu
    zamieniłaby ''zawsze'' na wciąż

    Co by nie mówić ten inżynier jakiś pazerny mocno...
  • Marek Żak rok temu
    Dzięki za wpadnięcie:). Pozdrawiam

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania