Sen...?

Ludzie zwykli nazywać go

"Koszmarem".

Ale to nie sen...

To nie moja wyobraźnia...

 

Co noc, kiedy zamykam powieki,

Czuję go.

Co noc, kiedy ciemno wokół,

Widzę go.

Co noc, kiedy wszędzie głucho,

Słyszę go.

Co noc,

Jest on.

 

"Nie krzycz."

powtarza.

"Nic nikomu nie mów."

słyszę co noc.

"Nikt ci nie uwierzy."

mówi.

"Nie ma mnie"

A on dalej tu jest.

 

Przestanę tłumaczyć,

Przestanę łgać,

Sens już to straciło.

Nie widzę nic,

Nie słyszę nic,

Co noc.

Jest on.

 

Co noc, kiedy jestem sam...

Jest i on.

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • 60secondsToDie 05.05.2016
    "Podoba mi się" brzmi dziwnie względem takiego tematu, ale nieistotne. Podoba mi się forma, taki minimalizm, oszczędność, ale jednak dobitność. Daje do myślenia. 5
  • TheLonelyOne 05.05.2016
    dziekuję :)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania