Sen nad Bałtykiem

weź nie wymyślaj —

za dotyk, za usta,

za durne lodami mazanie

 

chwiejesz się bez wiatru

nad tęczą magiczną,

bo życie tak sobie nazywasz

 

na haczyk nadzieję zaczepiasz,

by łowić te sny o świcie,

tu trącisz gdzieś płatek,

westchnienie usłyszysz,

tam się gdzieś otrzesz o miłość

i uśniesz nad swoim Bałtykiem

 

i ja bym tak chciał.

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Pulinaaa 2 dni temu
    Spoko....
  • Jimmy wczoraj o 0:18
    Dzięki
  • andrew24 godzinę temu
    To pewnie w Kołobrzegu .

    Pozdrawiam serdecznie 5
    Miłego dnia

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania