Sens
Nie w złocie, nie w sławie, nie w wielkich słowach,
nie w wyścigach, gdzie dusza zostaje z tyłu.
Sens życia ukryty jest w cichych krokach,
w spojrzeniu dziecka, w liściu na wietrze, w pyłu.
W prostym "dziękuję", gdy nikt nie oczekuje,
w dłoni podanej, choć nie musisz wcale.
W sercu, co bije, bo jeszcze czuje,
że warto kochać, mimo bólu, stale.
To nie cel — to droga, to nie punkt — to ruch.
To bycie tu, naprawdę, bez masek, bez ról.
To płacz i śmiech, i cisza po burzy,
to mały gest, co wielką pustkę skróci.
Sens nie leży gdzieś daleko, poza nami —
jest w tym, że wstajesz, choć ziemia się chwiała.
W tym, że wybierasz dobro między cieniami,
i że wciąż wierzysz, choć wiara bolała.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania