Sepulka moja mała kurdla śmietankowa z odświstem!

W kosmosie Stasia Lema, gdzie gwiazdy cicho chichoczą,

sepulka tańczy jak balonik z helem,

mała kurdla, co się ślizga po śmietanie,

z odświstem, co gwiżdże hymny absurdalne!

:)

Wyobraź sobie: planeta Enteropia, pełna tajemnic i faux pas,

gdzie sepulka to słowo zakazane, jak burp na balu u króla.

Pytaj o nią – wszyscy mdleją, krzyczą skandal!,

a ty myślisz: czy to kosmiczny donut z gwizdkiem, czy może robotyczny kich?

:)

Lem, ten żartowniś z gwiazd, nie zdradzi sekretu,

bo sepulka to żart z nas, z naszych tabu głupich.

Może to miłosny gadżet, co puszcza bąbelki,

albo kremowa bestia, co gwiżdże serenady nocą!

:)

Haha, w "Dziennikach gwiazdowych" Tichy goni cień,

a my śmiejemy się z tej kosmicznej farsy – bo życie to absurd, przyjacielu!

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania