Serce
Choć miłość mocna na tyle procent
Ile spirytus zawiera
chroniona przez ciało jest
Dusza oblężona murem
A serce tak słabe jak nić
I chwiejne
Nie mowa o sercu jako mięśniu
Dziś serce nam mówi
Idziemy za jego głosem
Gdzie rozum w tym wszystkim
Przepraszam z całego serca
Robię to z serca
On nie ma serca
Ona ma chore serce
Kocham Cię
Tyle o sercu
Pełno go wszędzie
Istnieje w dwóch postaciach
Ależ to nie możliwe
Być na raz w dwóch miejscach
To jak z Ojcem Pio
Z religii pamiętam
Lecz tu nie o to chodzi
Każdy ma serce
Jedni go jeszcze nie znaleźli
Albo się go boją
Ja powiem szczerze
Bez serca byłoby mi nudno
I bez serca bym nie mogła żyć
Komentarze (11)
"Bez serca byłoby mi nudno
I bez serca bym nie mogła żyć" - doskonałe zakończenie ; 5:)
"Ależ to nie możliwe" - calkiem możliwe, że powinno być "niemożliwe"
"Być na raz w dwóch miejscach" - naraz...tzn. nagle...zdecyduj co lepsze. Pzdr
Dziekuje
Bardzo dobry wiersz, z dobrym zakończeniem :)
"Nie mowa o sercu jako mięsień" - tutaj poprawnie byłoby "o kim, o czym" - o mięśniu
Bardzo dobry wiersz, rzeczywiście jeden z lepszych, które zaprezentowałaś do tej pory i najdojrzalszy. Niesie bardzo fajne przesłanie, ogółem lubię taką tematykę o podłożu nieco filozoficznym. Zostawiam 5 :)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania