no więc sprawdziłam, ale tylko lampę.
do tych chemikaliów przydałby się chemik.
bo dobrze jest, gdy w Sherlocku opisy są zgodne z faktami.
ciekawe. tym razem posmęcę w drugą stronę -
ranyyyy, czemuuuu taaaaakie króóótkieeee?!
Technikalia chemiczne są w porządku, nie wiem tylko czy stłuczenie lampy wywołałoby zapalenie wodoru, w końcu w lampie zapalał się jego strumień wprowadzony na siateczkę platynową, a wytwarzany z cynku. Po stłuczeniu zbiorniczka kwas się rozleje. Prędzej obstawiałbym zapalenie się dywanu pod wpływem stężonego kwasu.
Dlaczego takie krótkie? Już od poprzednich odcinków mam wrażenie, że autora zupełnie nie zajmuje potrzeba zbudowania zagadki, jaka wynikałaby z przyjęcia takich bohaterów, to jedynie sposób na przedstawienie jakiejś ciekawostki. Stąd całość sprowadza się do szybkiego streszczenia o co chodzi i koniec. Przez to całość nie jest tak ciekawa, jak mogłaby.
Komentarze (2)
do tych chemikaliów przydałby się chemik.
bo dobrze jest, gdy w Sherlocku opisy są zgodne z faktami.
ciekawe. tym razem posmęcę w drugą stronę -
ranyyyy, czemuuuu taaaaakie króóótkieeee?!
:)
Dlaczego takie krótkie? Już od poprzednich odcinków mam wrażenie, że autora zupełnie nie zajmuje potrzeba zbudowania zagadki, jaka wynikałaby z przyjęcia takich bohaterów, to jedynie sposób na przedstawienie jakiejś ciekawostki. Stąd całość sprowadza się do szybkiego streszczenia o co chodzi i koniec. Przez to całość nie jest tak ciekawa, jak mogłaby.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania