sinusoida
upadnę to wstanę
otrząsnę popiół z twarzy
skok wzwyż jest tak krótki
spada się nieskończenie
sekunda w sekundę
na samo dno betonu
wieczór jak błysk
kształty pod powiekami
podnoszę się
przez chwilę byłem
wysoko
upadnę to wstanę
otrząsnę popiół z twarzy
skok wzwyż jest tak krótki
spada się nieskończenie
sekunda w sekundę
na samo dno betonu
wieczór jak błysk
kształty pod powiekami
podnoszę się
przez chwilę byłem
wysoko
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania