Siostro Marianno basen
Piszę z Polski. Kiedyś to ma być miejsce na mapie historycznej.
Oglądam zdjęcia z zamieszek w Paryżu.
Autochtoni nie chcą dłużej utrzymywać rosnącego w ilość
niepracującego z założenia i wyrachowania elektoratu lewactwa.
Włożyli żółte odblaski. Jedna z kobiet, jest ładną blondynką.
Nierozchełstana jak jej symbol z obrazu Delacroix, wiodąca lud
na barykady w imię Wolności Równości i Braterstwa.
Na jednej z ulic zerwano bruk i deszcz napełnia poidło.
Komentarze (4)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania