Skarga ;)

szukając pomiędzy wersami

lekarstwa na unoszący się w ciszy niepokój

 

coraz częściej

potykała się o pusty krzyk

notorycznie wypraszanych za brak kultury

 

z czasem od tych potknięć

jej głos zaczął zawierać ciernie

by w końcowej fazie przekształcić się w pusty krzyk

o który potykają się szukający pomiędzy wersami

lekarstwa na unoszący się w ciszy niepokój

Średnia ocena: 4.2  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Senograsta 10 miesięcy temu
    samotność i jej lęki, niemożności, jest - takie unikanie czegoś co wisi w powietrzu, wgłowie?
  • Sufjen 10 miesięcy temu
    Ciekawy wiersz - ma coś w sobie.

    "jej głos zaczął zawierać ciernie

    by w końcowej fazie przekształcić się w pusty krzyk

    o który potykają się szukający pomiędzy wersami"

    Świetny fragment. Zapraszam do siebie i serdecznie pozdrawiam :)
  • Poncki 10 miesięcy temu
    Ileż można powtarzać w kółko to samo. Człowiek w końcu obojętnieje...

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania