Skok na główkę
Znajduję się na emocjonalnej huśtawce i nie wiem, czego się trzymać i w co wierzyć, Z jednej strony uspokojenie w rodzaju zapewnień o pandemii w odwrocie, z drugiej rosnąca liczba zgonów z powodu złej organizacji; otrzymałem list od znajomego, w którym skarży się na literata od lat przebywającego za niemiecką miedzą.
Otóż nieszczęśnik ów, człowiek legitymujący się nieprzeciętnym umysłem, WIERZY, iż pandemia, to wymysł, a noszenie maseczek - nonsens. O ile więc mogę zrozumieć ludzi wykszatłconych na niewiedzy i to, że ulegają przesądom, a ich postępowanie sterowane jest zapatrywaniami hołoty, o tyle ludzi otrzaskanych z logiką, a twierdzących, że ziemia jest płaska, nie pojmuję. Nie trawię, bo albo działają celowo złośliwie i ze złej woli, albo ich wiedza oparta jest o sufit.
Tych wyznawców anachronizmów jest jednak za wielu w porównaniu z mizerną liczbą rozsądnych a skutki niefrasobliwości odczuwamy wszyscy.
I nie jest to zjawisko naszego regionu: dotyka cały świat.
Komentarze (40)
Jednych duszą maseczki, inni próbują się wybawić i wypodróżować na zapas itp. - głupi, żałośni, źli? Niektórych zapewne opłacają branże, które tracą na pandemii, ale część ma w głowie zwykłe lala la, razem są wirusem roznoszącym wirusa.
Jest pandemia koronawirusa, a w Polsce w ciągu 6 miesięcy z powodu tego wirusa zmarło 1500 osób. By zminimalizować zagrożenie zachorowania na covid należy nosić maseczki, nie dotykać twarzy i zachowywać higienę.
Co jest dla mnie większym ryzykiem, rak czy covid?
Dlaczego chcesz umierać na Covid, jeśli nie musisz.
Pandemie trwały dotychczas do trzech lat, a tę przez przestrzeganie prostych zasad bezpieczeństwa można było wygasi, może w półtorej roku, i nie chodzi o rezygnowanie z życia tylko o przestrzeganie prostych zasad, nikt nie strzela w łeb za brak maseczki, w drugą stroną to już tak a przynajmniej biją w mordę za zwróceni uwagi, czasem zabijają.
Czemu tak martwisz się o ludzi, którzy umrą z głodu? Skup się sobie, Ty nie umrzesz, nie sadze byś dokładał się do ich jedzenia przed pandemią.
Covid raczej jest tworem sztucznym i pracuje dla kogoś, ale jest faktem.
Napisz jeszcze jaki jest procent śmiertelności ma Covid i porównaj to z innymi chorobami. Tu nie chodzi o dokładanie się do jedzenia, a gospodarkę. Akcja - reakcja. W tym przypadku "akcja" to restrykcje uniemożliwiające prowadzenie działalności gospodarczej, "reakcja" bezrobocie. Oczywiście wszystko wiele bardziej złożone.
W imię wzmożonej konsumpcji poświecić życie mas - no tak zapewne będzie.
Jeśli cofniemy się o trzydzieści lat gospodarczo, to będziemy żyć jak trzydzieści lat temu, alternatywnie umrze kilka - kilkaset milionów mieszkańców ziemi.
Co do wzmożonej konsumpcji to się zgadzam, że jest za duża. Tylko zamknięcie ludzi w domach tego nie zmieni. To jest po prostu chciwość.
Właśnie, właśnie, czeka nas nędza, a ludzie trzęsą portkami przed koronoświrusem, on jest niebezpieczny dla leciwych i schorowanych.
Tjaaaa, ludziom się otworzą oczy, gdy stracą pracę i wylądują na ulicy, czego im oczywiście nie życzę.
Zamknięcie ludzi w domach wzmoże konsumpcję, będą więcej konsumować z nudy.
Bogatym być, czy żywym?
Nie do gazu, tylko nie popełnić błędu jak w Szwecji i dobrze będzie.
Eeee tam, dwa dni 38 stopni gorączki miałam i po koronie, a nie jestem zdrowa jak koń. I co na to powiesz, mądralo?
Ignorantami są politycy, którzy nasiali niepotrzebnej paniki, doprowadzili do niebotycznego zadłużenia, tylko patrzeć, jak zaczną drukować puste pieniądze, wrrrrrrrrrrr, inflacja nas wykończy ?
Niestety, szkoda, że ludzie tak polegają na tubach propagandowych, zamiast szukać wiarygodnych źródeł.
Muszę się wymiksować, do następnego ?
Hoduj, hoduj, ja Ci wrogiem nie jestem, Covid też nie. Ciao ?
a jak zwykle w takich sprawach,
O ile więc mogę zrozumieć ludzi wykszatłconych na niewiedzy i to, - "wykształconych"
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania