"Skończysz Jak każdy nieudacznik" krótkie opowiadanie

13-letni Max był otyłym chłopakiem. Odstresowywało go jedzenie pączków i picie jak najsłodszych napojów gazowanych. Przyszedł wrzesień, nowa szkoła.

-Przedstaw się-powiedziała kobieta w okularach.

-Jestem Max i...razem z rodzicami przeprowadziłem się tu bo babcia jest chora i...-zamilknął patrząc na grupę wysportowanych chłopaków, wymalowanych lal i jego spojrzenie napotkał wzrok największego chuligana z klasy Czyli Czarka.-no to by było na tyle-powiedział cicho. Cały dzień minął dobrze i gdy Max wracał do domu poczuł szarpnięcie za plecak. Odwrócił się krzycząc, to był Czarek. Ten chłopak bawił się dokuczając innym.

-Dawaj kasę, gruba świnio!-krzyknął czarek ździerając z otyłego Nastolatka plecak. Zanim Max cokolwiek zrobił Czarek wyrzucił zawartość plecaka na trawę i sięgnął po portfel. Ukradł całe 156 złotych. Dokuczał chłopakowi przez całe dwa miesiące, wtedy Ten nie wytrzymał i teraz leży w wannie z podciętymi żyłami ale już nikt nic nie zrobi... Taki los niewidzialnych popychadeł...

!!opowiadanie ma pokazać jakie są skutki nietolerancji!!