Skype me - I pozamiatane!

– Heniutek – pytam – a twój wnuk, to co tak w ogóle porabia? – A Henio, że nic. No więc ja, że to niezłe zajęcie, ale że konkurencja raczej spora. Na to Heniutek, że konkurencję, to jego wnuk raczej dosłownie wymiecie. Referencjami, które posiada. I że ten wnuczek dał akuratnie ogłoszenie w Internecie, że „poszukuje pracy wraz z dziewczyną” i teraz czeka na poważne oferty.

 

Tym wymiataniem przypomniał mi moją znajomą, która jak ją pytają o zajęcie, mówi, że na scenie wymiata. I prawdę mówi, bo się zatrudniła w naszym lokalnym teatrze w charakterze osoby sprzątającej. Więc zaraz Heniutkowi o tym powiedziałam, a on, że kiedyś robił w budce za suflera, ale krótko, bo jak podpowiadał, to lubił improwizować. I na „Damach i Huzarach” kwestie z `Wielkiej Improwizacji` aktorom podrzucał. Więc wymietli go z tej budki, bo nie przepadali za kreatywnym podejściem do wykonywanej pracy.

 

Pomyślałam z żalem, że ja to tylko raz w życiu na scenie wymiotłam! A było to podczas sylwestrowego balu – roku nie pamiętam, bo za dużo szampana wtenczas wypiłam. A na tę scenę trafiłam przez torebkę. Spadła z mojego krzesła i ktoś ją zaniósł, jako precjozum niewiadomego pochodzenia, do zespołu muzycznego. A ten zespół zaraz ogłosił, że właścicielce odda do rąk własnych, ale jak owa zaśpiewa do mikrofonu ładną piosenkę. No tom pomyślała, że się dobrze składa, bo nareszcie ktoś mnie wylansuje! I hycnęłam na tę scenę pośród oklasków publiki i zaczęłam śpiewać: – Siadła pszczóółka na jabłooni...!

 

No i wymiotłam – wszystkich! Tylko taki jeden fan został – z głową w schabowym i buraczkach, bo takie na nim wrażenie wywarłam. A kiedy ze sceny zeszłam, to wokalista mi doradził grzecznie, abym na przyszłość swoich rzeczy dobrze pilnowała! Bo takiej konkurencji wokalnej to on nie zdzierży!

 

A Heniutek się rozłączył. Po tym jak mnie zapytał, czy zamierzam mu zaśpiewać, a ja odparłam, że owszem.

 

_________________

Kwiecień 2014

Średnia ocena: 3.8  Głosów: 5

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (9)

  • Aisak 7 miesięcy temu
    Byłby z tego dobry skecz, bo uśmiecha od ucha do brzucha😆

    Ps. Zauważyłam, że masz spokój, w końcu :)
  • TseCylia 7 miesięcy temu
    Dzięki Aisak. :) A spokój na razie jest.
  • Aisak 7 miesięcy temu
    TseCylia
    Oby pozostał na długo albo i na zawsze.
  • TseCylia 7 miesięcy temu
    Aisak optymistką jesteś. Ale to dobrze:)
  • Aisak 7 miesięcy temu
    :)
  • jesień2018 7 miesięcy temu
    Fajne, dowcipne:) Ale z tym, że wszyscy wyszli, to już przesada, a przesada nie jest zabawna, wolałabym coś subtelniej, że mieli uprzejme miny, ale coś tam. Taka sugestia tylko:) Za to zakończenie gites!
  • TseCylia 7 miesięcy temu
    Dziękuję bardzo 😊 Niech zostanie jak jest:)
  • maciekzolnowski 5 miesięcy temu
    Zajefajne, nic dodać, nic ująć. To się nazywa poczucie humoru.
  • TseCylia 5 miesięcy temu
    Dziękuję 🙂

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania