ŚLEPE ZAUROCZENIE

Kochała go bardzo od ponad pięciu wspaniałych lat.

Prócz niego nie istniał żaden mężczyzna i inny świat.

To z nim związała swoją przyszłość i całe swe życie.

Dla niego przez wszystkie lata chciała być piękna i na

stole zawsze było czyste i ładne nakrycie.

Była dla niego nie tylko żoną ale też przyjaciółką i kochanką.

Oddała by mu z miłości wszystko nawet dzieliła się z nim szklanką.

Chciała aby w niej ciągle postrzegał kobietę swojego życia.

Ale on był innego zdania i bardzo wiele miał do ukrycia.

Ponoć często zostawał nazbyt długo w swojej biurowej pracy.

Tłumacząc jej , że musi sam wszystkiego dopilnować gdyż

ci pracownicy to są tacy nieboracy.

 

Ona naiwna bidulka wierzyła mu bezgranicznie w każde jego słowo.

Bo wierzyła , że jej mąż to człowiek zacny i zachowuje się honorowo.

Jeżeli coś mówi to musi być prawda jak przysłowiowy amen w pacierzu.

Nie zastanawiała się nad tym dlaczego ma szminkę na koszuli kołnierzu ?!

Nigdy się nie zastanawiała i nie zadała mu na ten temat żadnego pytania.

Była tak zaślepiona do męża wiarą w jego uczciwość i bezmyślną miłością.

Że , nawet nie pomyślała aby kierować się jakąkolwiek do niego zazdrością.

A kiedy urodziła się im niedawno ich pierwsza maleńka córeczka !

To jej uczucie do niego bardzo wzrosło, że nie mogła odejść od łóżeczka.

Widziała w niej rysy twarzy swojego kochanego i wspaniałego męża.

Nie rozumiała, albo nie chciała pojąć , że ma w domu bardzo złego węża !

 

Był cichy , ułożony, pracowity , wyjątkowo taktowny i spokojny.

Nie robił nigdy żadnych jej wymówek ani najmniejszej małżeńskiej wojny.

Pewnego dnia zobaczyła go z młodą piękną kobietą która go całowała w usta !

I wtedy zrozumiała , że ta cała jej miłość do niego to zupełnie była pusta

bo kochała oszusta.

Ta jej miłość do tego człowieka nie miała dla niego żadnego najmniejszego znaczenia.

Podeszła do nich i przywitała się z nimi ot tak zwyczajnie od niechcenia.

Spojrzała mu intensywnie i wyzywająco w jego oczy i głową pokiwała.

On zrozumiał ten jej gest i wiedział , że dla niego skończyła się zabawa !

 

Zdzisław Feliks Klauza

 

Data 31-07-2025

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania