Ślepia

Każdego dnia o tej samej godzinie przechodzą mnie ciarki. Bo przecież nie ma już nic. Poleciała lawina i wszytko prysło. Towarzyszy mi cisza i jedna jedyna mała kropka, która nigdy nigdy nie znika. Słyszę...ciebie. Wiem, że to ty, poznam cię z daleka. Czuje...mango. To nie melon, ani pomarańcza. Ja to wiem, nie muszę patrzeć. A ty musisz, niedojdo. Chociaż to mnie tak zazwyczaj nazywają...

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 6

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (4)

  • Pan Buczybór 05.12.2016
    Mały i cichy powrót. 5
  • Bio 05.12.2016
    Haha ano tak. Niestety jestem zmuszona rzadko wstawiać teksty. Dzięki
  • Jo-anka 08.04.2017
    I 5 ;) Pozdrawiam ;)
  • Bio 09.04.2017
    Dziękuję i również pozdrawiam! :D

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania