słodki banałek dla Juli

utuliłem cię księżycowym szalem

położyłaś głowę na kolanach z żalem

 

małe dłonie dotykam delikatnie

kładziesz się spać dokładnie

po wieczorynce miś Uszatek jest świadkiem

 

głowa dotyka jaśka

ciepło ci w pierzynce

 

mróz po oknach maluje bałwanki radosne

śnisz gdy opadną ciężkie powieki

rzęsa dotknie rzęsy

 

przyniesie Juli prezent gwiazdkę z nieba

cisza ślizga się po lodzie na podwórku

warczy Burek przy budzie na sznurku

 

nad wsią noc rozwiesiła ciemne zasłony

jest cicho tańczą ogniki w kominku

mróz i księżyc panują nad ciszą

Średnia ocena: 4.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (2)

  • Sokrates 6 dni temu
    Dobrze gdyby ktoś mógł dopisać melodię to byłaby świetna kołysanka na dobranoc. ładny tekst niedoceniony
  • Yaro 6 dni temu
    Dziękuję

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania