"Słowa "

Słowa...Puste czy nie jeśli w nie wierzysz i sprawiają że czujesz się przez nie dobrze to czemu nie?

W tych czasach mało kiedy ktoś się czuje dobrze przez kogoś słowa. Jeśli te słowa nie ranią to czemu ich nie przyjąć i chociaż trochę cieszyć się z bycia docenionym, pamiętanym lub kochanym?

Chociaż przez chwilę nie czuć tej pustki w sercu, która pożera Cie powoli od środka powodując te nieprzyjemne ściskanie w sercu?

Chociaż raz wieżyc że jest ktoś komu na tobie zależy i dalej sięgać po te ładne choć może puste słowa.

Mimo kąsania Cie w ręce i desperackiego dążenia do ciągłego pięknego kłamstwa wydobywającego się z tych kuszących, pełnych cudownego blasku i szeptow ust oraz zdań łaczących się w piękne wiersze... Choć raz poczuć radość... A nie smutek, żal, wstręt do sobie który tylko czeka aby złapać Cie w jescze większą i straszniejszą otchłań bez dna? Nie zdołając nawet mrugać lecisz na dno tracąc cała nadzieję, ten jedyny najjaśniejszy niczym gwiazda na niebie promyczek nadzieji... ale może jest ktoś, kto potrafi wyciągnąć rękę do tych gwiazd?