Słowa
Słowa jak liście niesione przez wiatr codziennie wędrują po świecie.
W czasie swych podniebnych wojaży prowadzą między sobą różnego rodzaju rozmowy.
Tematem tych nieustających konwersacji jest ich ogromne znaczenie w sferze ludzkiej egzystencji.
A wszystko to za sprawą ludzi, którzy swoim postępowaniem odzierają je codziennie z należnej im godności.
Ponieważ brak umiejętności posługiwania się nimi prowadzi bardzo często do wielu konfliktów międzyludzkich.
Stają się wtedy doskonałym narzędziem w rękach ludzi bezwzględnych, niemających żadnych skrupułów i zasad moralnych.
Którzy wykorzystują je jedynie do zaspokajania własnych przyziemnych potrzeb.
Manipulowanie, pogardzanie drugim człowiekiem, celem umniejszenia jego poczucia własnej wartości.
Dlatego powinniśmy pamiętać, że wypowiadane przez nas słowa posiadają nadludzką moc i potrafią wiele zdziałać.
Jeżeli tylko nauczmy się posługiwać nimi, w odpowiedni sposób.
Wydobędziemy z nich wszystko to, co najlepsze.
Niezmierzone dobro, które rozsieje swój blask po wielu zakątkach naszej ziemi.
Komentarze (20)
"postępowaniem odzierają je" - literówka - "obdzierają".
Nie rozumiem też dlaczego każde zdanie zaczyna się od akapitu? Uważam, że spokojnie można byłoby się zamknąć w dwóch.
Fajnie byłoby to rozbudować, mam spory niedosyt, aczkolwiek temat i to w jaki sposób jest zobrazowany bardzo mi się podoba.
Niestety czasem nasz piękny język, słowa i wszystko to, co mamy, jest nieszanowane. Kaleczymy język, co by było nam łatwiej, ale czy słusznie? Inna sprawa, czy w dzisiejszych czasach jest możliwość mówić płynnie czystą polszczyzną? A stwierdzenie, że "słowa mają wielką moc" - nie można się z tym nie zgodzić. W końcu czymże jest manipulacja?
By była jasność - nie zgadzam się na aborcję na życzenie. Bo nie założyłam gumki, to wyskrobię - nie! Jednak w wyjątkowych przypadkach powinna być możliwa, bez pytań dlaczego.
Osobiście nie wyobrażam sobie urodzić dziecka z gwałtu. Nie wyobrażam, tak jak miliony kobiet na świecie. Dziecko może być wtedy zdrowe, szczęśliwe, to racja, ale warto wówczas pochylić się nad zdrowiem kobiety. Nad jej zdrowiem psychicznym i tym, że to jej, tak niby nieznaczącą decyzją, możemy zrujnować życie.
I nie rozumiem tego. Najpierw piszesz: "By była jasność - nie zgadzam się na aborcję na życzenie."
A drugie zdanie dalej: "Jednak w wyjątkowych przypadkach powinna być możliwa, bez pytań dlaczego." Czym to jest Twoim zdaniem, jeśli nie aborcją na życzenie?
Nie bądźmy hipokrytami. Mamy prawo decyzji o zmianie płci, więc czemu nie możemy o aborcji?
No bo cóż... z niektórymi słowami należy uważać bardziej niż z innymi, gdyż istnieję pewne słowa szczególnie uwielbiane i bardzo chętnie stosowane przez manipulatorów, a jakie?
Cóż, daleko szukać nie trzeba.
Pozdrawiam :)
A wszystko to za sprawą ludzi, którzy swoim postępowaniem odzierają je codziennie z należnej im godności. Ponieważ brak umiejętności posługiwania się nimi”
Zaimek na zaimku zaimkiem pogania
Niestety nic odkrywczego. Owszem słowa maja moc, zarówno żeby cos zbudować, jak i zniszczyć. Zabijają i tworzą. To wszystko wiemy.
A czego nie wiemy? Mnóstwa rzeczy, ale żadnej z nich nie ma w tym tekście. Piszesz to, co już wiele razy było, z dość naiwnym przesłaniem, że istnieje jakieś dobro rozlewające się po świecie. Nie, istnieją ludzie albo stonki, gołębie i żaby. To się rozlewa po świecie. A słowo? Trochę też, im większą bzdurę skrywa słowo tym mu łatwiej. Jak będzie miało w sobie ładunek mądrości to za płot nie wyjdzie.
Poza tym słowo zawsze kogoś będzie obrażać. Nawet jak powiesz pięknie „Kocham cię” to się znajdzie jakiś niedorobiony, co uzna, że to go wyklucza, bo on akurat nie jest kochany i czuje się przez to obrażony.
Słowa już coraz mniej działają. Także dlatego, że coraz mniej ludzi chce rozmawiać, a zadowala się wygłaszaniem oświadczeń.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania