(*)

 

Średnia ocena: 4.7  Głosów: 12

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (19)

  • Krzysztoff 19.11.2019
    Ten tekst jest jedną piękną metaforą. Superasty. Pozdrawiam.
  • Enchanteuse 20.11.2019
    Dziękuję, Bogumił.
  • Powrót_Beletry 19.11.2019
    Zgadzam się z przedmówcą. Tekst mistrzowski i piękna metafora. 5! Pozdrawiam serdecznie.
  • Enchanteuse 20.11.2019
    Dziękuję, miło, że wpadles i przeczytałeś :)
  • AlaOlaUla 20.11.2019
    Był taki fragment, w środku, w którym wyczułam Lamb.
    Bardzo poetycki utwór. Stanowczo za mało na tym portalu takich perełek. A szkoda. Naprawdę szkoda, że ten portal, to już kompletne dno.
    Fajne Ąszą.
  • Enchanteuse 20.11.2019
    Ja jestem ogólnie pod Jej silnym wpływem, Lamb mnie mocno inspiruje. Aż za bardzo momentami, mam wrażenie, że nie mam swojego stylu, tylko zlepek stylów osób, które na mnie jakoś tam gdzieś tam wpłynęły. I nie wiem.
    No ale też, tworzyć własny styl z niczego jest niewykonalnym, albo trzeba być geniuszem.
    Tak czy inaczej, dziękuję.
  • Wrotycz 20.11.2019
    A gniazdowanie między gwiazdami? :)
    Ładna, liryczna proza.
  • Enchanteuse 20.11.2019
    Dziękuję, Wrotycz :)
  • Dekaos Dondi 20.11.2019
    Czarodziejko→Ładny tekst. Jakby namalowany myślami rozdygotanymi, ponad szybowaniem spełnienia.
    Bo często skrzydeł nie rozjaśnia światło, tylko brak mroku. Jaskrawy blask, co naprawdę nim nie jest, może spalić marzenia.
    To już lepsze ''szare figurki'' w poświacie ''prawdziwego światła''→Tak mnie coś naszło:) Pozdrawiam:)→5
  • Enchanteuse 20.11.2019
    no pewnie, Dekaosie. Pewnie, że lepsze.
    Dzięki.
  • Tjeri 20.11.2019
    Ładnie tu i poetycko. Z przyjemnością przeczytalam.
  • Enchanteuse 20.11.2019
    miło mi, Tjeri.
  • Bardzo fajnie, klimatycznie, uczuciowo...
    Byłem i czytałem :)
  • Enchanteuse 20.11.2019
    Fajnie, Maurycy. Miło.
  • Jared 21.11.2019
    Napisanie nieźle, ciekawa metafora z zoo i zakończenie z iskierką nadziei. Jest w tekście dusza upadłości, beznadziejnego nihilizmu, ale takiego nihilizmu, który ciąży, bo czuje się go podskórnie. Nihilizmu z którego szuka się ucieczki przez drugi nihilizujący podmiot - bo tylko on jest w stanie zrozumieć odczucia pierwszego. Jest to więc instrukcja hipotetycznego zbawienia przez obecność drugiego "upadłego". Tak bym to widział :P Pozdrowienia :D
  • Enchanteuse 21.11.2019
    kurczę, to jest właśnie sedno :P. Podświadomie się szuka chyba takiej osoby, która ma w zanadrzu podobne skłonności i o tym właśnie chciałam napisać. Kolejna z jednokierunkowych dróg, niestety. Co nie zmienia faktu, że takie drogi są niezwykle piękne i warte, mimo wszystko, przejścia :).
    Pozdrawiam również.
  • fanthomas 07.01.2020
    Nie wiem czy to romans czy metafora czegoś innego ale zajebiste.
  • fanthomas 07.01.2020
    6/5 jeśli chodzi o język
  • Enchanteuse 10.01.2020
    Nie, bardziej wpis do pamiętnika, jeśli już mielibyśmy mówić o gatunku. Dzięki.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania