Słuchaj młody
Słuchaj, młody – wiem, co to depresja,
Gdy dusza jak cień od serca się odkleja.
Wiem, jak to jest, gdy tracisz miłość,
A w środku zostaje tylko niezrozumiałość.
Wiem też, jak boli strata kogoś bliskiego,
To przez te wersy teraz siadam do tego.
Chcę Ci pokazać – nie warto się poddawać,
Trzeba mimo bólu z siebie wszystko dawać.
Pierwsza rada – prosto z serca,
Idź do przyjaciół, to twoja twierdza.
Powiedz im szczerze, co Cię rozrywa,
Nie bój się mówić – emocja to siła.
Druga – trudniejsza, ale prawdziwa,
Zrozum, że ona też coś w tym przegrywa.
Zrzuć te różowe okulary, bez ściemy,
Bo życie to książka – my piszemy sceny.
Trzecia – dla tych, co w nocy nie śpią,
Idź po ratunek, zanim myśli Cię zniszczą.
Psycholog to nie wróg – to obrońca Twojej siły,
Pomoże Ci walczyć, gdy myśli Cię zabiły
Czwarta – nie zwlekaj, podnieś się z ziemi,
Siłka jak ratunek, gdy wszystko się zmieni.
Ciało, psychika – jedno z drugim gra,
Zbuduj w sobie siłę, której nikt nie da.
I pamiętaj, bracie, jeszcze o jednym,
Zawsze bądź wobec siebie prawdziwym.
A gdy nie masz już kogo przytulić,
Wiedz, że jestem tu – możesz się wtulić.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania