Sługa, z chęcią bym coś napisał, lecz zmartwię Cię, iż nie chce potem bana. Lubię pisać i potworzę dla siebie i grupki osób, która lubi mnie czytać (o ile taka istnieje) Na pewno nie zniżę się do twojego poziomu.
Wiesz, myślę, że Vasto chodzi o to, że nie zgodził się być w tytule tego opowiadania jak i być w nim bohaterem :/ Może po prostu zmień nick na jakieś imię i usuń je z tytułu.
"Mówił że mrok to jego poddany, ale nie wiedział że ja byłem jego integralną częścią i wiedziałem że mógł zapanować tylko nad jego częścią." - touche, trzy razy "jego".
W sumie poza tym podobne błędy - powtórzenia demon, jego, jej, zaimków osobowych niepotrzebnych kompletnie ;)
Co do treści - wiesz, w sumie treść mogła być ciekawa. Jedno mi jednak przeszkadza - piszesz na łapu-capu. Tak, na łapu-capu. Na szybko, z gorącą głową, byle szybko, byle akcja, byle do przodu. Przystopuj Sługo, bo wierzę, że masz potencjał pisać lepiej, jednak musisz uspokoić się, odetchnąć, zdystansować i spojrzeć na tekst jeszcze raz.
Przeczytaj go - czy między dialogami czegoś nie brakuje? Jakiegoś drobnego kontekstu? Tła? Mimiki? Reakcji? Gestów? Rozumiem minimalizm, gdybyśmy znali te osoby i ich nawyki, ale w tej miniaturce ich nie znamy (demony), a również sama sytuacja jest ważna. Tutaj trochę przypomina mi wydmuszkę. Same wypowiedzi są w miarę ok (chociaż miejscami wydają mi się lekko kiczowate), ale brakuje im właśnie tła. Tego co wymieniłem.
Jest akcja-wypowiedź-akcja-wypowiedź i to też średnio się ze sobą wiąże. Rzuć mi ochłap tu i tam, rzuć wskazówkę, co się wydarzyło, rzuć mi odpowiedź, panie Legion, daj mi dopisać sobie historię do tego, spraw, bym wierzył, że ta sytuacja ma znaczenie i kontekst, że nie jest bezsensowna ;)
Tło gra dużą rolę w miniaturach, podobnie kontekst. Zwyczajnie tego brakuje. Jest część główna dania - ale gdzie są wszystkie dodatki, gdzie są smaczki, które robią mi potrawę? :)
Wybacz niejasność, ale wierzę, że wiesz o co mi chodzi ;)
Komentarze (42)
W sumie poza tym podobne błędy - powtórzenia demon, jego, jej, zaimków osobowych niepotrzebnych kompletnie ;)
Co do treści - wiesz, w sumie treść mogła być ciekawa. Jedno mi jednak przeszkadza - piszesz na łapu-capu. Tak, na łapu-capu. Na szybko, z gorącą głową, byle szybko, byle akcja, byle do przodu. Przystopuj Sługo, bo wierzę, że masz potencjał pisać lepiej, jednak musisz uspokoić się, odetchnąć, zdystansować i spojrzeć na tekst jeszcze raz.
Przeczytaj go - czy między dialogami czegoś nie brakuje? Jakiegoś drobnego kontekstu? Tła? Mimiki? Reakcji? Gestów? Rozumiem minimalizm, gdybyśmy znali te osoby i ich nawyki, ale w tej miniaturce ich nie znamy (demony), a również sama sytuacja jest ważna. Tutaj trochę przypomina mi wydmuszkę. Same wypowiedzi są w miarę ok (chociaż miejscami wydają mi się lekko kiczowate), ale brakuje im właśnie tła. Tego co wymieniłem.
Jest akcja-wypowiedź-akcja-wypowiedź i to też średnio się ze sobą wiąże. Rzuć mi ochłap tu i tam, rzuć wskazówkę, co się wydarzyło, rzuć mi odpowiedź, panie Legion, daj mi dopisać sobie historię do tego, spraw, bym wierzył, że ta sytuacja ma znaczenie i kontekst, że nie jest bezsensowna ;)
Tło gra dużą rolę w miniaturach, podobnie kontekst. Zwyczajnie tego brakuje. Jest część główna dania - ale gdzie są wszystkie dodatki, gdzie są smaczki, które robią mi potrawę? :)
Wybacz niejasność, ale wierzę, że wiesz o co mi chodzi ;)
Daję 4.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania