Śmierć

ŚMIERĆ

Tonęłam wraz z moją najlepszą przyjaciółką. Zepchnięto nas z pomostu i walczono o to abyśmy się nie wynurzyły. Poddałam się, spojrzałam na nią. Była przerażona, ja nie zupełnie. Widziałam jeszcze lekkie przebłyski słońca, byłam zmęczona więc zamknęłam oczy. Wiedziałam , że nie mogę ale i tak to zrobiłam. Myślałam , że obudzę się w niebie czy coś.... Ale tak nie było, zobaczyłam całe moje życie. Czułam te emocje, widziałam moje wzloty i upadki. To trwało ledwie sekundę a ja czułam jakby to było całe szesnaście lat mojego życia. Obudziłam się, byłam na dnie jeziora. Wstałam i zobaczyłam ,że moje ciało wcale się nie podnosi. Pomyślałam sobie, że jestem zabłąkaną duszą, która szuka drogi do nieba i rzeczywiście tak było. Nagle zauważyłam lekki przebłysk światła. Płynęłam do góry i do góry. Nie potrzebowałam powietrza to mnie przerażało. Świadomość o tym, że naprawdę nie żyję. Czułam , że zaraz się rozpłaczę i po prostu zniknę ale postanowiłam się nie poddać. Nagle zobaczyłam lekki zarys pomostu. Po chwili wynurzyłam się, stała tam moja przyjaciółka. Bez słowa poszłyśmy w stronę światła. Wiedziałam, że tam czeka mnie szczęście.

Iga

Średnia ocena: 3.0  Głosów: 4

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • Nuncjusz 26.03.2016
    eeee no fajnie by było ale wątpię

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania