Śmierć suczki TOPAZ

Ten piesek

skradł serce.

Ciągle była z nami;

Dniami i nocami.

Cicha ,spokojna,

Czysta zabawna,

Wesoła, miła,

Zawsze posłuszna.

Ona pełna energii..

Lubiła spacerki.

Do nas się przywiązała.

Swą przyjaźń okazała.

- Nagle starczy wiek !

-Byliśmy czujni..

Pieska schorowana,

Chuda, obolała.

Nie miała siły żyć..

-I tak musiało być;

-Topaz odeszła

Do psiego Nieba .

-Po tęczowym moście

Pobiegła radośnie..

Tam Jej nic nie dolega.

Ona szczęśliwie biega.

Nic, wieczne, nie trwa,

-Tylko tęsknota...

-Taka pustka,

W domu bez psa.

-Czas leczy rany.

Zostają blizny..

Wierzymy w spotkanie

Na tęczowym moście...

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania