Smród i Głód
W pewnej, zapchlonej wsi, śmierdzącej na hektary, zapewne zapomnianej przez boga. Ludzie sobie najzwyczajniej w świecie żyli. Czuli się niczym pępki świata, bowiem żyli w przekonaniu, że tylko oni istnieją na świecie.
Pewnego dnia, do zapomnianej przez świat wsi, wjechał zagubiony oraz chytry kupiec. Podróżował on z wyrobami nie z tej wioski.
- Panie daj pan! - krzyczeli na przemian.
- Zgoda, lecz za żywność. - Zgodził się kupiec, i wyjechał z wioski z pełnym wozem jedzenia.
Ludzie radowali się błyskotkami i innymi pierdółkami, które są dla każdego są błahe, a dla nich nowe.
Gdy nastała zima, kupiec znów zajechał do wioski, lecz tym razem celowo.
- Panie, daj pan! - krzyczeli na przemian.
- Zgoda, lecz za kosztowności. - Rzekł kupiec i wziął dwukrotna wartość wcześniejszej żywności.
Komentarze (1)
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania