Poprzednie części: Smutek
Smutek
znów nieproszony przychodzisz
gdy w samotności tonę
czy to nocne niebo
czy to myśli moje
ciebie zwabiły
ból przynosisz
i szepty
tak ciężkie
gnę się
gdy płaczę
takiego wolisz
o kolejną prosisz łzę
jedną jeszcze daj
już nie chcę
lecz jesteś
przy mnie zawsze
jak przyjaciel trwasz
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania