Zawsze się boję, że najgorsze chwile (i mnie w nich) zamknie jak w bursztynie ta wieczność, izolując od mogących koszmar zrównoważyć - chwil dobrych, tyle tytułem dygresji wobec pointy.
Czy to snobizm, czy filozofia? Samotność, wyizolowanie, odczuwanie podglądania. I chłód, dystans, cynizm. Chyba trzeba długiego dystansu czasowego, trwania w takim stanie, aby odpowiedzieć.
Wycięłabym trochę z wersów i chyba dodała interpunkcję.
Wystarczy byle odgłos, by powróciły powroty.
Zapach, gest, czasem cisza. Niczego tam
nie znajdziesz -- szepcze echo -- prócz
cieni, gruzu, ostrzy zardzewiałych noży.
Nie mieszkam nigdzie, tylko wpadam
w szczeliny, na chwilę
nocuję i bywam,
kocham i nienawidzę.
Doskonale anonimowi sąsiedzi obserwują
moje linoleum, banalne okulary, podsłuchują,
czują jak nasiąkam.
Zalewam się na progu przeddorosłości,
wśród głęboko schowanych
koszmarnych prawd.
Zanim zatonę w miękkiej wacie,
nim spłynie po mnie czarna melancholia,
sypnę cynizmem uczynków
Chyba nie ty jedna masz obawy przed zamknięciem w końcu nieznanym obszarze. Czy ta chwila będzie znaczyć tą wieczność, a może dostaniemy drugą szansę na lepszą chwilę?
Niejednokrotnie zastanawia mnie wyluzowanie życia pod kątem nie bojaźni przed śmiercią, bo ja osobiście się boję. Może to właśnie jest snobizm zewnętrzny uwarunkowany pozą cynizmu. Kiedy otrzemy się o filozofię wtedy wnętrze nasze zadrży przed wiecznością.
Bardzo dobry rozkład mojego tekstu, jednak ja boję się interpretacji jak ognia. A wycięcia mają swoją harmonię... pomyślę wszak jestem noworodkiem w tej dziedzinie.
Pozdrawiam
A jaką filozofię masz na uwadze?
Cynizm (Diogenesa) też jest filozofią, w dodatku wartościową.
Snobizm to pozowanie na wszechwiedzę, zaś cynizm oderwany od klasycznej filozofii to lekceważenie ogólnie uznawanych zasad etycznych, plus złośliwość, nieczułość etc.
Mogą te dwa pola zachowań się łączyć. Ale w jakiej filozofii? Nihilizmu egzystencjalnego? W nim brak lęku przed śmiercią.
Dzięki za rozszerzającą odpowiedź, choć dalej mam problem z alternatywą w tytule.
Co do wycięć, harmonia chyba tylko w zakresie ( msz - rzecz jasna) oczywistych dopełnień. Mogę się mylić.
I pamiętaj, moja wersja jest tylko wyrazem zainteresowania wierszem, w żadnym wypadku próbą nacisku zmiany.
Pozdrawiam:)
Komentarze (15)
Czy to snobizm, czy filozofia? Samotność, wyizolowanie, odczuwanie podglądania. I chłód, dystans, cynizm. Chyba trzeba długiego dystansu czasowego, trwania w takim stanie, aby odpowiedzieć.
Wycięłabym trochę z wersów i chyba dodała interpunkcję.
Wystarczy byle odgłos, by powróciły powroty.
Zapach, gest, czasem cisza. Niczego tam
nie znajdziesz -- szepcze echo -- prócz
cieni, gruzu, ostrzy zardzewiałych noży.
Nie mieszkam nigdzie, tylko wpadam
w szczeliny, na chwilę
nocuję i bywam,
kocham i nienawidzę.
Doskonale anonimowi sąsiedzi obserwują
moje linoleum, banalne okulary, podsłuchują,
czują jak nasiąkam.
Zalewam się na progu przeddorosłości,
wśród głęboko schowanych
koszmarnych prawd.
Zanim zatonę w miękkiej wacie,
nim spłynie po mnie czarna melancholia,
sypnę cynizmem uczynków
i zapadnę w chwili zatrzymanej na wieczność.
_____
Pozdro. Trudny temat i wiersz.
Niejednokrotnie zastanawia mnie wyluzowanie życia pod kątem nie bojaźni przed śmiercią, bo ja osobiście się boję. Może to właśnie jest snobizm zewnętrzny uwarunkowany pozą cynizmu. Kiedy otrzemy się o filozofię wtedy wnętrze nasze zadrży przed wiecznością.
Bardzo dobry rozkład mojego tekstu, jednak ja boję się interpretacji jak ognia. A wycięcia mają swoją harmonię... pomyślę wszak jestem noworodkiem w tej dziedzinie.
Pozdrawiam
Cynizm (Diogenesa) też jest filozofią, w dodatku wartościową.
Snobizm to pozowanie na wszechwiedzę, zaś cynizm oderwany od klasycznej filozofii to lekceważenie ogólnie uznawanych zasad etycznych, plus złośliwość, nieczułość etc.
Mogą te dwa pola zachowań się łączyć. Ale w jakiej filozofii? Nihilizmu egzystencjalnego? W nim brak lęku przed śmiercią.
Dzięki za rozszerzającą odpowiedź, choć dalej mam problem z alternatywą w tytule.
Co do wycięć, harmonia chyba tylko w zakresie ( msz - rzecz jasna) oczywistych dopełnień. Mogę się mylić.
I pamiętaj, moja wersja jest tylko wyrazem zainteresowania wierszem, w żadnym wypadku próbą nacisku zmiany.
Pozdrawiam:)
I bliski tematyką.
nocuję i bywam kocham i nienawidzę
funkcjonuję"
o, to szczególnie
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania