Sól

Znów posypałeś solą moje rany,

Choć już za pierwszym razem powiedziałam ci, że boli.

Dlaczego sprawiasz mi ból,

 

Dodając ciągle te sól.

Tak jakby ci zależało,

Żeby mnie bolało.

A przecież mówiłeś że nie lubisz soli,

 

Że nie dodajesz jej do potraw.

Bo ci nie smakuje,

A jednak gdy jej nie masz to ci jej brakuje.

Bo przestaje boleć,

 

A ty lubisz ból.

Niekoniecznie swój.

Ale ten mój,

Też zaczynam przyzwyczajać się do soli,

 

Wbrew mojej woli.

I boli.

Bardzo.

Średnia ocena: 2.5  Głosów: 2

Zaloguj się, aby ocenić

    Napisz komentarz

    Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania