„Sonet mrocznych paladynów”

W czerni zbroi, mrocznych paladynów chłód,

Ich tarcze jak cienie, ziemia drży za nimi.

Blask hełmów, jak gwiazdy na mrocznym stropie nocy,

Miecz w ręku, zła siła w nich drzemie.

 

Paladyni mroczni, w chwilach ciszy szepczą,

„Oblubieniec ciemności” , w ich oczach rozpalone płomienie.

Tak jak korony, na głowach noszą mrok,

W duszy ich pływa ciemna melodia, jak pieśń bez rymów.

 

Szept czarny, jak zaklęcie spod znaku księżyca,

Wieczni paladyni , jak strażnicy bramy na końcu .

Zamkną drzwi światła, otworzą wrota nocy,

W ich sercach tajemnica, jak księga, co ma nieznany tytuł.

 

W wiecznym tańcu, mrocznych paladynów,

Zgubiony świat, gdzie cienie ich sztandarem są.

Średnia ocena: 5.0  Głosów: 1

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (1)

  • PontifexMaximus dwa lata temu
    Owieczki! nadchodzi wasze światło wybawienia!

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania