Spacer w słońcu
Stałeś patrzyłeś na mnie
a ja szłam
aswaltowym dywanem
żar gorąca mnie opanował
dopadł mnie
ocierałam krople potu
pragnienie
brało nad wszystkim górę
zatrzymałam się
promienie dawały o sobie znak
ciało gorące
nagrzane
Stałeś patrzyłeś na mnie
a ja szłam
aswaltowym dywanem
żar gorąca mnie opanował
dopadł mnie
ocierałam krople potu
pragnienie
brało nad wszystkim górę
zatrzymałam się
promienie dawały o sobie znak
ciało gorące
nagrzane
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania