**Spalone Mosty**
Zanurzone w zmierzchu dni,
gdzie szept wiatru niesie wspomnienia,
łzy zasuszone w spękanej glebie serc,
przemieniają się w cienie nieodwracalne.
Każdy krok prowadził nas ku przepaści,
gdzie miłość konała w ogniu namiętności,
spalone mosty za nami,
nie sposób wrócić, nie sposób zbudować na nowo.
Cisza, która teraz nas dzieli,
jest krzykiem nieuchwytnym,
echem tego, co utraciliśmy,
w chwili, gdy ogień zajął nasze dusze.
Cierń wbijany w serce,
ból, który nie przemija,
pozostaje jak znamie,
wieczny ślad po naszej rozpaczy.
Czas nie leczy ran,
tylko pogłębia tęsknotę,
za tym, co zniszczone,
za tym, co nigdy nie powróci.
Spalone mosty,
zapomniane ścieżki,
płomienie, które pochłonęły naszą miłość,
zostawiając jedynie popiół i wspomnienie.
_Lyric_
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania