Myślę, ze wiedziała, czuła. ładnie napisane, bez przesadnej barwy ale też nie sucho, wszystko świetnie wywarzone. Dobrze mi się czytało, lekko i pojawił się smutek :( 5:)
Dziękuję. Staram się oddać głębię uczuć, myśli i samej sytuacji a te nigdy nie mogą być przebarwione ponieważ stałyby się mało rzeczywiste. Mimo swojej magii.
Fabuła jest okay, ale sporo tu powtórzeń i błędów, zwłaszcza interpunkcyjnych. Poza tym "ze sprzętem" a nie "z sprzętem". Wydaje mi się też, że niektóre zdania są jakoś tak... dziwnie sformułowane, np.:
"Gdy wyszli na korytarz to właśnie ich minęła kobieta w stroju pielęgniarki."
Chyba napisałabym tak:
"Na korytarzu minęła ich kobieta w stroju pielęgniarki"
Dziękuję za wskazanie niedociągnięć. To jedno z moich pierwszych opowiadań i do dosmonałości brakuje mu jeszcze spoooooro :) Staram się rozwijać i uczyć na błędach. Każde ich wskazanie jest dla mnie lekcją.
Myślałem, że tylko kobiety opisują tak ckliwie i przesadnie romantycznie. Początek był bardzo obiecujący, ale z każdą kolejną linijką robiło się za bardzo dramatycznie. Przesadnie. Bardziej skupiłem się na dialogu, bo on wszystko przewyższał, nie było tła. Szkoda.
Osobiście nie porwała mnie historia.
Moja ocena 3.
J.J LEeto rozumiem Cię.To są moje pierwsze opowiadania, więc różnie z nimi bywa. Proponuję Ci "Stan siedmiu", "Patrząc zza krat", albo ławka, czerwony balonik, pobudka, kąpiel w płomieniach, siedlisko demonów - te moga bardziej przypaść Ci do gustu.
A ja uważam, że jak to napisał J.J Leto "ckliwe i romantyczne" To Twój ogromny atut! Mało, który mężczyzna potrafi tak pisać, nie wstydzić się uczuć. To dlatego Twoje teksty tak poruszają. 5:)
Komentarze (7)
"Gdy wyszli na korytarz to właśnie ich minęła kobieta w stroju pielęgniarki."
Chyba napisałabym tak:
"Na korytarzu minęła ich kobieta w stroju pielęgniarki"
Osobiście nie porwała mnie historia.
Moja ocena 3.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania