Fioletowo różowy pastel
Działo się to w czasach betonowych płyt, kolejek i drutów wystających z ziemi. Wracając z ojcem do domu, przed blokiem zastaliśmy braci Zwolińskich podczas malowania swojej syreny 104 (to ta, do której drzwi otwierają się gościnnie). Malowali wałkiem, pomyślisz: jak, samochód wałkiem? Takie były czasy, po drugie nie o wałek tutaj chodzi a o kolor. Czytelnik znający się na motoryzacji będzie wiedział, że poprzez oryginalny kolor samochodu, można określić jego wiek. Kolory samochodów zmieniają się, z czasem stają się niemodne. Wtedy samochody miały proste podstawowe kolory, takie jak: biały, czerwony, żółty. Szczytem inności był groszkowy czy piasek sahary, ale to już w późniejszym okresie. Zwolińscy pomalowali farbą w kolorze... coś ala fioletowo różowy pastel. Nie wiem, czy kolor był ich wyborem. Zważywszy na czasy jest bardzo możliwe, że innego po prostu nie mieli. Gdy zatrzymaliśmy się przy samochodzie, starszy odkładając wałek, zapytał mojego ojca: Sąsiad, no i jak kolor? Ojciec chwile pomyślał, po czym powiedział: Fajny taki... nieobnoszony. Kolor faktycznie był nieobnoszony, ale czy był fajny, czy się podobał? Niestety nie, owszem z powodu tego koloru przychodzili ludzie nawet z innych dzielnic, ale tylko po to, aby się pośmiać. Zrozumiałem — ojciec powiedział fajny, żeby nie sprawiać przykrości sąsiadowi. Po dwudziestu latach Seat wypuścił Ibizy w takim kolorze. Można powiedzieć, Zwolińscy wyprzedzili modę i dla ludzi kierujących się wzorcami, które wyznaczały w tych okolicznościach, koncerny samochodowe, kolor samochodu Zwolińskich, był fajny dopiero po dwudziestu latach. Jak to się ma do poezji? Pozwólcie, iż ukażę wam następującą scenę... Wyobraźmy sobie, że wiersze to samochody.
Na parkingu mamy kilka, pomalowanych w "twe me". Większość z Was się zemną zgodzi,
że kolor "twe me" był fajny, ale setki lat temu. Jaki kolor jest teraz modny? Czy powinniśmy używać kolorów, które są popularne? A może jak Zwolińscy...
Przepraszam, bo ja jeszcze mam coś do powiedzenia, ale musiałem zakończyć, gdyż okazało się, że jechałem bez biletu. Całkiem sympatyczny konduktor, ale jak to się mówi: czasy, gdy wystarczył kamyk zielony, skończyły się wraz z Marylą. Wujek mój podobno miał z nią przyjemność, gdy w Toronto śpiewała Polonii do kotleta — tak opowiadał, gdy ją słyszał w radiu. Przepraszam, rozgadałem się... o czym to ja... już wiem — Wyobraźmy sobie, że wiersze to samochody a ty jesteś kierowcą wyścigowym. Jesteś gotowy wraz z innymi do startu. Tor jest trudny dużo zakrętów. Część kierowców pojechał ostrożnie, biorąc zakręty środkiem drogi, jak najdalej od pobocza. Inni zaryzykowali, jadąc przy samej krawędzi, kilku z nich wypadło z trasy, ale ci, którzy nie zaliczyli pobocza, byli najszybszymi i najlepiej ocenianymi przez publiczność kierowcami. Podobnie w przypadku poezji, zakładając, że pobocze jest błędem.
Komentarze (8)
opuszki koniuszki
spod paznokci
pod powieki
rozpalane gaszone
zmarszczki blizny
i machniecie skrzydłem motyla
"zmarszczki poezja" Około 580 000 wyników
"skrzydłem motyla poezja" Około 85 600 wyników
"opuszki poezja" Około 24 700 wyników
Myślałem, że "opuszki" to obecnie bardziej popularny kolor ;)
Dobrze, że nie ma kolorów typu ''zimne ognie'' ''czarna rozpacz'' itd
*Kiedy byliśmy dziećmi, używaliśmy w szkole kredek "12 kolorów", aby nauczyć się prostych nazw kolorów, takich jak "czerwony, pomarańczowy, żółty, niebieski, zielony". Z tego powodu łatwo jest zostać nieświadomy nieskończonej liczby tonów zawartych w każdym kolorze i realistycznych różnic kolorystycznych, takich jak jasność, żywość i matowość.
Napisz komentarz
Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania