Spójrz

Otwieram oczy przytłacza szarość,

Codziennie bez ustanku tak samo.

Gdy dzieckiem kredki kolorowe,

Teraz ołówki szarości dorosłem.

Gdzie szukać radości nadzieji?

Magia prysnęła wiosen minietych,

Bajki fikcja karmiące przyszłości obrazy.

Barw różności dziś wzroku nie cieszą,

Czarny i biały teraz para królewska.

Zmiany pragnąc jedynie zostaje.

Nie czekać jak zrobić pytanie?

Odpowiedzi gwiazdy czyżby skrywają?

Lecz mądrości szukać warto spisanych,

Pamięci żyć dawno zapomnianych?

Ona trwa wiecznie, gdy wszystko przemija.

Graal jedyny pożądany wszystkim,

Żądasz przepada nicość pochłania.

Wysłuchaj i zrozum skarb swoj dostaniesz

Prawdziwa niepowtarzalna wyjątkowa magia,

Istnieje jedność nierozerwalnie zwiazna.

Przeznaczeniem spisana bez wyjątku każdemu,

Czekać warto, szukając nie znajdziesz.

Oczy zamknij serca posłuchaj,

Ślepy ten nieumiejący słuchać.

Widzi ten pozwalający zaufać

Średnia ocena: 0.0  Głosów: 0

Zaloguj się, aby ocenić

Komentarze (3)

  • Grisza rok temu
    Potworny język, fatalna składnia, literówki, błąd ortograficzny. Nie chce się czytać.
  • Mow_mi_Eis rok temu
    Dziękuję za opinię. Wezmę pod uwagę krytykę przy następnych 😉
  • Grisza rok temu
    Mow_mi_Eis, to dobrze. Ale błąd ortograficzny warto poprawić od razu: profil/publikacje/edycja.

Napisz komentarz

Zaloguj się, aby mieć możliwość komentowania